W tym roku główne nagrody w siódmej edycji Międzynarodowych Regat Wioślarskich Odra Cup zgarnęli goście z zagranicy. Osada z Karlsruhe w sobotę wygrała również sprint na 333 m o Miedziowe Wiosło KGHM Polska Miedź.Zwycięzcy wyprzedzili osadę z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika z Torunia oraz ósemkę z Bremy. Już po raz 17. rywalizowały w "bratobójczym" pojedynku osady miejscowych wrocławskich uczelni - Politechniki i Uniwersytetu. Ta pierwsza wygrała po raz 15., ale ten wyścig przeszedł do historii z innego powodu - po raz pierwszy ścigano się na Odrze po zmroku. Łodzie były oklejone ledowymi listwami, a wioślarze mieli na głowach latarki. Jak powiedział Paweł Rańda, wicemistrz olimpijski z Pekinu i organizator regat, najważniejszym celem na przyszłość będzie podtrzymanie rywalizacji wioślarskiej wśród pań, gdyż w tym roku rywalizacja pomiędzy dwoma wrocławskimi uczelniami miała również wymiar kobiecy. Wygrały studentki z Politechniki. - Dziewczyny zadebiutowały i bardzo nam zależy, by podtrzymać tę rywalizację w następnych latach. To będzie nasz znak firmowy, bo w historycznych pojedynkach Oxfordu i Cambridge, które trwają na Tamizie już 160 lat, nie ma osad kobiecych, a we Wrocławiu na Odrze takie startują - dodał. Regaty Odra Cup rozpoczęły się w 1997 r. od pojedynków wrocławskich uczelni, które wzorowano na wspomnianych angielskich regatach. Od siedmiu lat w zawodach startują również inne polskie i zagraniczne osady. W tym roku w imprezie wystartowało 13 ekip m.in. z Polski, Niemiec, Słowenii i Turcji.