ZOBACZ, JAK LECH ZDOBYŁ PUCHAR POLSKI! Według słowackiego lewoskrzydłowego Ruchowi należało się trofeum, gdyż w przeciągu całych rozgrywek to "niebiescy" grali najbardziej widowiskowy futbol. - Próbowaliśmy ze wszystkich sił. Nie murowaliśmy dostępu do własnej bramki. O porażce zadecydował jeden indywidualny błąd, ale nie mamy żalu do nikogo. Raz się jest u góry, raz na dole. Dziś musimy pogodzić się z przegraną, jednakże myślę, że za rok będziemy w stanie powtórzyć to osiągnięcie. Wciąż mamy szansę na awans do Ligi Europejskiej, jednak teraz, wszystko zależy od "Kolejorza". Szczerze życzę im zdobycia mistrzostwa, gdyż jest to chyba jedyna eksportowa ekipa z Polski. Smutek jest, jednak nie można żyć jednym zdarzeniem. Walczymy dalej, bo mamy cel do osiągnięcia - utrzymać się w ekstraklasie - dodał Balaż.