23-letni Bendtner od kilku miesięcy podkreśla, że chciałby zmienić klub ponieważ w Arsenalu nie otrzymuje wystarczająco dużo szans gry. Duńczyk nie znalazł się w kadrze "Kanonierów" na tournee po Dalekim Wschodzie i zamierza w międzyczasie przeprowadzić rozmowy z klubami zainteresowanymi jego pozyskaniem. Borussia Dortmund i Sporting Lizbona uważają pozyskanie Bendtnera za jeden z transferowych priorytetów. Wcześniej napastnikiem Arsenalu zainteresowany był również Bayern Monachium, ale Bawarczycy nie chcieli płacić angielskiemu klubowi 13,5 mln euro, a właśnie na taką sumę wyceniany jest Bendtner. Jeśli Duńczyk podpisałby kontrakt z Borussią, to niewykluczone, że o miejsce w składzie walczyłby m.in. z Polakiem Robertem Lewandowskim. Oprócz niego zawodnikami klubu z Dortmundu są również Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski. Menedżer Arsenalu Arsene Wenger chciałby przeznaczyć pieniądze ze sprzedaży Bendtnera na sfinansowanie transferu kogoś z trójki: Juan Mata, Stewart Downing lub Gary Cahill. Francuski szkoleniowiec zamierza w letnim oknie transferowym mocno przebudować zespół i niewykluczone, że rozstanie się z kilkoma znanymi piłkarzami. Bardzo blisko odejścia z Emirates Stadium jest oprócz Bendtnera również Cesc Fabregas, który prawdopodobnie przeniesie się do Barcelony, a kontrakt z Manchesterem City podpisał już obrońca Gael Clichy. W ostatnich tygodniach brytyjskie media spekulują także na temat transferu Samira Nasriego do Manchesteru United.