Napastnik Rangersów Wojtek Wolski rozegrał przeciętne spotkanie i nie powiększył swojego konta punktowego. Nowojorczycy wrzucili piąty bieg w drugiej części ostatniej tercji i niespełna dziesięć minut strzelili cztery gole. Kluczowa okazała się kara podwójna dla Matta Niskanena. Gospodarze długo bronili się w osłabieniu, ale Rangersi w końcu znaleźli sposób na rywali i w odstępie jedenastu sekund zdobyli dwa gole. W 59. minucie 19. gola w sezonie zdobył Derek Stepan i szanse gospodarzy na odrobienie strat stopniały do minimum. Mimo tego wycofali bramkarza, lecz Brandon Dubinsky przypieczętował zwycięstwo nowojorczyków. Warto podkreślić dobrą skuteczność Rangersów, którym do zdobycia pięciu goli wystarczyło 27 strzałów. W innym niedzielnym meczu Montreal Canadiens rozgromili Minnesota Wild 8-1. Hat-tricka ustrzelił rozgrywający dopiero pierwszy pełny sezon w najlepszej lidze świata P.K. Subban. "Nigdy nie sądziłem, że zdobędę hat-tricka w NHL!" - cieszył się młody obrońca. Obrońcy Pucharu Stanleya hokeiści Chicago Blackhawks pokonali Phoenix Coyotes 2-1. Gwiazdą wieczoru był Ilja Bryzgałow. Bronił świetnie, ale nie udało mu się uratować swojego zespołu przed porażką. Goście dwukrotnie grali w przewadze i wykorzystali obie sytuacje. Jednak "Czarne Jastrzębie" drogo okupiły zwycięstwo - Patrick Sharp musiał opuścić lód już w pierwszej tercji z kontuzją kolana. Wyniki niedzielnych spotkań i tabele hokejowej ligi NHL Pittsburgh Penguins - New York Rangers 2-5 Buffalo Sabres - Nashville Predators 3-4 po dogr. Columbus Blue Jackets - New Jersey Devils 0-3 Minnesota Wild - Montreal Canadiens 1-8 Phoenix Coyotes - Chicago Blackhawks 1-2 Anaheim Ducks - Calgary Flames 5-4 po dogr.