Mecz w stolicy zapowiadał się ekscytująco. Capitalas gościli bowiem Detroit Red Wings, które wygrały pięć ostatnich spotkań. Kto liczył jednak na wyrównaną walkę mógł czuć się zawiedziony. Gospodarze rozbili "Czerwone Skrzydła" 7-1. To był najlepszy ofensywny dorobek Capitalas w meczach z Detorit od 25 lutego 1990 - wówczas zanotowano wynik 9-4. Wydarzeniem tego spotkania był występ kapitana Detroit - Nicklasa Lidstroma, który rozgrywał 1500. mecz w NHL! Tylko 14 hokeistów w historii może pochwalić się takim osiągnięciem. Lidstrom swój jubileusz uczcił asystą przy honorowym golu. - To było miłe słyszeć reakcję kibiców, gdy ogłoszono informację o moim jubileuszu - powiedział Szwed. Niesamowite emocje przeżywali kibice w Ottawie. Jeszcze 36 sekund przed końcem miejscowi Senetors przegrywali z Columbus Blue Jackets 2-3. Wówczas jednak do wyrównania doprowadził Jason Spezza, a pięć sekund przed końcem zwycięskiego gola zdobył Milan Michalek. Ekipa z Columbus jest jedynym zespołem w lidze, który nie odniósł jeszcze zwycięstwa. W Pittsburghu miejscowi Penguins uporali się z New Jersey Devils 4-1, chociaż w piątym kolejnym meczu nie zagrał Rosjanin Jewgienij Małkin; na lód nie wrócił też ich kapitan Sidney Crosby (nie gra od 6 stycznia). Dwukrotnie krążek do siatki skierował Jordan Staal; w barwach Penguins zdobył już 100 bramek. W ataku skutecznie wsparli go Chris Kunitz i James Neal, który zrównał się na prowadzeniu w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi z Philem Kesselem z Toronto Maple Leafs (po 8 goli). Marc-Andre Fleury udanie interweniował 23 razy, a skapitulował tylko przy ataku Patrika Eliasa. Sobota w NHL wybitnie należała do bramkarzy. Mathieu Garron z Tampa Bay Lightning po raz 20. w karierze zszedł z lodu jako niepokonany, a jego zespół zwyciężył u siebie Buffalo Sabres 3-0. Już 21. taki występ odnotował Pekka Rinne w ekipie Nashville Predators, którzy wygrali na wyjeździe z Calgary Flames 2-0. Natomiast Jonathan Quick przeszedł do historii Los Angeles Kings jako pierwszy zawodnik w tym klubie, który nie stracił gola w trzech kolejnych występach. "Królowie" triumfowali przed własną widownią nad Dallas Stars 1-0. Wyniki sobotnich spotkań NHL: Washington - Detroit 7-1 (2-0, 2-1, 3-0) Bramki: Green (15., 25.), Perreault (40., 52.) , Johansson (16.), Ward (49.),Baeckstroem (58.) - Kronwall (32.). Strzały: 25-33. Widzów: 18.506. Zobacz skrót meczu: Ottawa - Columbus 4-3 (1-1, 1-1, 2-1) Bramki: Kuba (7.) , Z. Smith (32.) , Spezza (60.), M. Michalek (60.) - A. Johnson (14), Russell (21.), Nash (50). Strzały: 27-21. Widzów: 18 867. Calgary - Nashville 0-2 (0-0, 0-1, 0-1) Bramki: Bergfors (23.), S. Kosticyn (55.) . Strzały: 33-14. Widzów: 19 289. Vancouver - Minnesota 3-2 (0-1, 1-1, 1-0 - 1-0) po dogrywce Bramki: D. Sedin (37.) , Hansen (43.) , Salo (65.) - Setoguchi (9), Brodziak (39.). Strzały: 32-23. Widzów: 18 860. Boston - San Jose 2-4 (0-1, 0-1, 2-2) Bramki: Lucic (43.), Seguin (44.) - Pavelski (2.), Couture 29.), Ferriero (49.), Marleau (60). Strzały: 39-30. Widzów: 17 545. Montreal - Toronto 4-5 (1-1, 1-2, 2-1 - 0-1) po dogrywce Bramki: Moen (2., 50.) , A. Kosticyn (21.), Cammalleri (42.) - 8. Steckel (8.) , Kessel (22.), Phaneuf (25.) , Kuljomin (54.), Grabowski (62.). Strzały: 28-27. Widzów: 21 273. Philadelphia - St. Louis 2-4 (0-2, 1-1, 1-1) Bramki: Briere (21.), Carle (54.) - Huskins (2.), Oshie (11.), Colaiacovo (36.), D'Agostini (55.). Strzały: 36-25. Widzów: 19 593. Los Angeles - Dallas 1-0 (0-0, 0-0, 1-0) Bramka: J. Johnson (56.). Strzały: 24-28. Widzów: 18 118. Winnipeg - Carolina 5-3 (2-2, 3-0, 0-1) Bramki: Burmistrov (13.) , Wellwood (20.) , Slater (25.), Ladd (27.), E. Kane (28.) - J. Jokinen (5.), Skinner (7.) , T. Ruutu (49.). Strzały 24-24. Widzów: 15.004. Tampa Bay - Buffalo 3-0 (0-0, 1-0, 2-0) Bramki: Kubina (25.), St. Louis (49.), Hedman (59.). Strzały: 26:21. Widzów: 19 204. Florida - NY Islanders 4-2 (1-1, 1-1, 2-0) Bramki: Versteeg (15.) , Bradley (34.), Kennedy (45.) , Matthias (60) - Streit (2.), Tavares (35.). Strzały: 33-28. Widzów: 15 411. Chicago - Colorado 4-5 (0-1, 2-2, 2-1 - 0-0) po rzutach karnych Bramki: Frolik (21.), Toews (40.), Mayers (45.), Marian Hossa (55.) - Landeskog (34., 59.), Stastny (17.), Jones (28.), decydujący karny Lindstroem. Strzały: 38-24. Widzów: 21 328. Edmonton - NY Rangers 2-0 (0-0, 1-0, 1-0) Bramki: 31. Nugent-Hopkins (31.) , Potter (45.). Strzały: 27-19. Widzów: 16 839. Pittsburgh - New Jersey 4-1 (1-0, 0-0, 3-1) Bramki: J. Staal (7., 45.), Kunitz (44.), Neal (50.) - Eliasz (42.). Strzały: 29-24. Widzów: 18 535.