Gaborik nie mógł wymarzyć sobie lepszego momentu na tak udany występ. W ośmiu poprzednich spotkaniach ani razu nie pokonał bramkarza rywali, a poza tym kilka godzin przed konfrontacją z Kanadyjczykami kontuzji doznał najskuteczniejszy gracz Rangers Brandon Dubinsky (17 goli i 21 asyst). Słowak zapisał na swoim koncie trzeciego hat-tricka w obecnym sezonie. Na zdobycie czterech bramek (po dwie w pierwszej i drugiej tercji) potrzebował zaledwie 24 minut. Oprócz niego i Boyle'a, na listę strzelców wpisali się Rusłan Fedotenko i Mats Zuccarello. Urodzony w Zabrzu Kanadyjczyk Wojtek Wolski asystował przy dwóch ostatnich golach - Gaborika i Zuccarello. Bramkarz nowojorczyków Henrik Lundqvist po raz 31. w karierze zakończył mecz z czystym kontem. Urazu nabawił się Fedotenko i dołączył do coraz większej grupy kontuzjowanych hokeistów Rangers. Znajdują się na niej: Dubinsky, Ryan Callahan, Aleksander Frołow, Vinny Prospal i Erik Christensen. Wysokie zwycięstwo odniósł w środę także zespół Minnesota Wild - 6:0 na wyjeździe z Calgary Flames. To jego trzecia wygrana z rzędu. Dwie bramki uzyskał Czech Martin Havlat. W strzałach dominowali miejscowi - 37:24 (w trzeciej 16:6), ale nie razu nie zdołali zaskoczyć Fina Niklasa Backstroma. W ostatnim środowym meczu hokeiści Florida Panthers przegrali z Columbus Blue Jackets 2:3, mimo że jeszcze 53 sekundy przed końcową syreną prowadzili 2:1. Do remisu doprowadził Antoine Vermette, zaś w dogrywce gola dla "Niebieskich Kurtek" strzelił R.J. Umberger.