Tytuł najbardziej wartościowego gracza (MVP) otrzymał Derrick Brooks, którego akcja powrotna po przechwycie była chyba najefektowniejszym zagraniem spotkania oficjalnie kończącego sezon. Podanie Trenta Greena w kierunku Antonio Gatesa padło łupem linebackera Tampa Bay Buccaneers, który po 59-jardowej szarży dał NFC prowadzenie 17-10 pod koniec III kwarty. - Najważniejsze jest dla mnie zwycięstwo - powiedział Brooks. - Ta nagroda jest także dla defensywy NFC. Wyszyliśmy na murawę i zagraliśmy dobre spotkanie. Green zrewanżował za błąd już na początku ostatniej odsłony (zakończył przyłożeniem 1-jardową akcję biegową), wyrównując stan meczu na 17-17. Końcówka nie należała jednak do faworyzowanej AFC. Komplet (około 50 tysięcy widzów) na Aloha Stadium z niezadowoleniem przyjął decyzję szkoleniowca NFC Johna Foxa (zdecydował się na field goala w sytuacji 4&2 na linii czterech jardów przed "endzone" rywali), ale przyniosła ona dobry skutek. Neil Rackers trafił z 22 jardów, a następne serie ofensywne AFC przyniosły dwie straty ("fumble") w wykonaniu Steve'a McNaira. Piłkę dla NFC zdobyli w tych dwóch sytuacjach, odpowiednio Shaun Rogers i Jeremiah Trotter. Rackers ponownie skutecznie strzelił z gry (z 20 jardów na 73 sekundy przed końcem), praktycznie przesądzając o zwycięstwie NFC, która wyrównała bilans wszech czasów (18-18). Ostatnia akcja AFC utknęła na połowie boiska, gdy McNair został powalony na murawę przez Michaela Strahana. To w ogóle był "czarny" dzień dla quarterbacków i ofensywnych formacji. Oba zespoły popełniły łącznie 10 strat, ustanawiając negatywny rekord Pro Bowl w tej kategorii. Aż trzykrotnie gracze NFC przechwytywali podania Peytona Manninga - MVP Pro Bowl z poprzedniego roku. Widzowie w Honolulu byli świadkami meczu gwiazd z najmniejszą ilością punktów od 1999 roku, kiedy to AFC wygrała 23-10. W ostatnich sześciu Pro Bowl zespoły łącznie zdobywały średnio aż 73,7 pkt, a dwa lata temu NFC wygrała 55-52. Każdy z graczy NFC zarobił po 40 tys. dolarów, a zawodnicy z AFC po 20 tys. Członkowie zwycięskiego sztabu szkoleniowego otrzymali po 15 tys., natomiast Mike Shanahan (AFC) i spółka po 10 tys. W tym sezonie po raz drugi rozegrano konkursy umiejętności. Wśród kopaczy ("Innovative Kicking") zwyciężył Shayne Graham (Cincinnati Bengals), któremu celny strzał z 65 jardów pozwolił pokonać Neila Rackersa z Arizona Cardinals. W turnieju dla odbierających ("Best Hands") najlepszy okazał się Torry Holt (St. Louis Rams), a najszybszym graczem ("NFL's Fastest Man") został DeAngelo Hall (Atlanta Falcons).