Światowe agencje - informując o tym wydarzeniu - podkreślają, że 92-letni Mandela rzadko pojawia się publicznie. Powodem jest pogarszający się stan zdrowia słynnego przywódcy ruchu przeciwko apartheidowi. W tej sytuacji wciąż nie wiadomo, czy laureat pokojowej nagrody Nobla weźmie udział w ceremonii otwarcia mistrzostw świata, która 11 czerwca odbędzie się w Johannesburgu. Prezydent FIFA Sepp Blatter podkreślił jednak, że obecność Mandeli na pierwszym meczu mistrzostw byłaby wielkim wydarzeniem dla całego turnieju w RPA. Gospodarze mundialu zagrają w finałach MŚ w grupie A - ich rywalami będą Francja, Urugwaj i Meksyk.