Atmosfera jest podobna do tej, jaka panowała dwa lata temu podczas mistrzostw świata. Na ulicach od wielu dni widać samochody z małymi flagami niemieckimi, ale także tureckimi - dwa miliony mieszkańców Niemiec to obywatele Turcji. Władze złagodziły przepisy dotyczące ciszy nocnej; kibice nie będą karani za hałasowanie podczas oglądania meczów w barach czy na wolnym powietrzu. W wielu miastach zaplanowano wielkie festyny piłkarskie. Fanów futbolu i przedstawicieli handlu rozczarowała tylko decyzja władz Berlina, które zapowiedziały w piątek, że dopiero 23 czerwca podczas półfinałów przed Bramą Brandenburską zostanie wydzielona strefa dla kibiców z ekranem, na którym transmitowane mają być mecze. Sklepy od tygodni pełne są rozmaitych piłkarskich gadżetów i niezbędnych akcesoriów kibica: od szalików, czapek i koszulek po telewizory przypominające piłkę, grill w kształcie piłki, czy... deski sedesowe w narodowych barwach Niemiec. Na rekordowe zyski liczą lokale z piwem oraz browary - szczególnie przy upalnej pogodzie. Jak podaje dziennik "Tagesspiegel", berliński browar wydłużył produkcję o 18 godzin tygodniowo, by przygotować się na mistrzostwa. Specjalne oferty dla kibiców przygotowała Niemiecka Kolej (Deutsche Bahn): proponuje w korzystniejszej cenie bilety do miast austriackich i szwajcarskich, gdzie odbywać się będą mecze, a także kolejową kartę stałego klienta, której ważność będzie przedłużana o kolejny miesiąc z każdym zwycięstwem niemieckiej reprezentacji. Także banki próbują zarobić na futbolowej gorączce. Motywy związane z mistrzostwami Europy pojawiają się na wydawanych kartach kredytowych, a - jak podaje telewizja ZDF - specjalne lokaty oszczędnościowe mają nieco wyższe niż zwykle oprocentowanie. Na przykład: Dresdner Bank gwarantuje, że jeśli Niemcy zdobędą mistrzowski tytuł oprocentowanie na lokacie wzrośnie z 3,75 proc. do 5 proc. PDS-Bank oferuje podwyżkę oprocentowania wraz z wejściem niemieckich piłkarzy do półfinału i kolejne po wejściu do finału oraz wygraniu mistrzostw. Z sondaży wynika, że Niemcy wierzą w sukces swojej reprezentacji. Według badania ośrodka Forsa dla tygodnika "Stern" 35 procent uważa, że Niemcy zdobędą mistrzowski tytuł. Anna Widzyk