W prasie ukazały się rady, jak i kiedy oklaskiwać zagrania tenisowe, tak by świat zobaczył prawidłowo kibicujących Chińczyków. Chińscy fani tenisa często klaskali w najmniej odpowiednich momentach. Zdarzało się, że bili brawa po nieudanych zagraniach tenisistów, naruszając tym samym zasady tenisowej "etykiety". Niektórzy gracze skarżyli się, że te brawa przeszkadzały im w koncentracji. Agencja prasowa Xinhua wezwała do umiaru. "Jak wszyscy wiedzą, tenis to elegancki sport i wymaga kibiców o odpowiednich manierach" - napisano w komentarzu. Wskazuje się w nim, że niespodziewane oklaski i okrzyki nie sprzyjają koncentracji w tenisie, a także w gimnastyce. Agencja przypomina, że zachowanie widzów odzwierciedla poziom cywilizacyjny kraju. "Kibicowanie zawodom olimpijskim z chłodną głową jest jedynym rozsądnym wsparciem wysiłku sportowców" - podkreśliła agencja.