Odbywający się we włoskim Montesilvano czempionat przyciągnął ponad 800 zawodników z całego świata. Pierwsze skrzypce grał w jego trakcie nasz rodak. Seemann, który ma dopiero 15 lat okazał się najlepszy w kategorii U-16, zdobywając złoty medal mistrzostw świata juniorów. Dodać trzeba, że cała impreza była popisem "Biało-Czerwonych", którzy wygrali też klasyfikację drużynową, a indywidualnie po krążki sięgali również Jan Klimkowski i Paweł Sowiński. Tuż po tym, jak o sukcesie Seemanna zrobiło się głośno, zaczęły napływać gratulacje od wielbicieli jego talentu. Dołączyła się do nich między innymi Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza - rodzinnego miasta świeżo upieczonego mistrza. Huczne powitanie polskiego mistrza świata Szczególne powitanie zgotowali z kolei Seemannowi koledzy ze szkoły. W sieci dostępne jest nagranie, na którym widać, jak tuż po przekroczeniu progu III LO w Zabrzu młodego mistrza świata wita szpaler uczniów i nauczycieli. Rozlegają się nawet śpiewy. "Sto lat, niech żyje Kuba nam" - słychać w materiale, który lotem błyskawicy obiegł internet. Sam Seemann skromnie przyznawał, że przed rozpoczęciem zmagań nie myślał nawet o tytule, a adrenalina pojawiła się dopiero po ósmej serii gier, kiedy to objął prowadzenie. Pozostaje mieć nadzieję, że pójdzie tropem naszego najlepszego obecnie szachisty, Jana-Krzysztofa Dudy.