Obawialiśmy się, że mroźny styczeń nie przyniesie nam zbyt wielu imponujących trafień, ale na szczęście to przeczucie było mylne. Dzielni piłkarze z początkiem nowego roku wzięli się ostro do roboty i zasypali nas bramkami przecudownej urody. Dzięki temu, po odpowiednim przesiewie, wyłowiliśmy tuzin "perełek", naprawdę wyjątkowych trafień, które ogląda się z dużą przyjemnością. Rajdy, loby, woleje, potężne strzały, precyzyjne uderzenia i jeden niesamowity "scorpion kick" - oto składniki naszej wybuchowej, styczniowej mieszanki. I właśnie od gola w stylu "skorpiona" rozpoczynamy styczniowy przegląd bramkowy. Jego strzelec - Erlan Mealla w rodzimej Boliwii osiągnął już status gwiazdy, a jego gol widziały już miliony kibiców futbolu na całym świecie. Być może gol strzelony ekipie The Strongest będzie największym wyczynem w karierze 24-latka, ale i tak warto go obejrzeć. Niektórzy twierdzą, że to kandydat na najpiękniejsze trafienie całego 2012 roku. Pozostając w Ameryce Południowej, przenosimy się do Meksyku. Tam na stadionie "Sów", czyli Estudiantes Tecos przepięknego gola strzelił piłkarz drużyny przyjezdnej - Cristian Benitez. Napastnik Club America przeprowadził fantastyczny rajd. Minął wszystkich obrońców, jakich spotkał na swojej drodze, po czym strzałem "z czuba" pokonał bramkkarza gospodarzy. Kolejny gol w naszym rankingu to trafienie Kolumbijczyka. Cristian Villagra z Metalista Charków w towarzyskim pojedynku z Dynamem Moskwa zaskoczył golkipera rywali strzałem z ponad 70 metrów! Co prawda obrońca ukraińskiej drużyny uderzał piłkę, gdy ta toczyła się jeszcze po boisku, ale z uwagi na to, że był to mecz towarzyski, możemy przymknąć oko na taki drobiazg... Najpiękniejszy gol strzelony w styczniu po uderzeniu piętą, to naszym zdaniem trafienie Gaizki Toquero. Bask pokonał golkipera Albacete sprytnym strzałem, biorąc uprzednio zamach, jakby chciał wyważyć pancerne drzwi. Strzał Idira Oualiego z pewnością bez problemu wyrwałby niejedne drzwi z zawiasów. Skrzydłowy Le Mans w meczu z Guingamp potężnym wolejem z prawego skrzydła pokonał golkipera gości, choć nam wydaje się, że tak naprawdę to chciał po prostu dośrodkować w pole karne. Cienia przypadku nie było za to przy trafieniu Artura. Skrzydłowy Beira Mar przymierzył w samo okienko bramki Sportingu Braga tak, że bramkarz mógł tylko odprowadzić piłkę wzrokiem. W okienko przymierzył także Maicon z Interu Mediolan, z tym że Brazylijczyk "pajęczynę" ściągnął z lewego "winkla" bramki. Brazylijczyk wybrał też nieco inny sposób uderzenia piłki. Zamiast wewnętrznym, kopnął zewnętrznym podbiciem i po raz kolejny potwierdził wielką piłkarską klasę. Co ciekawe, przepiękną bramkę zdobył także konkurent Maicona do miejsca w wyjściowym składzie "Canarinhos" - Dani Alves. Obrońca Barcy nie bawił się jednak w techniczne fajerwerki. W meczu z Realem Madryt po prostu dopadł do bezpańskiej piłki i huknął jak z armaty. Gdyby trafił któregoś z kibiców siedzących za bramką, ci mogliby odnieść poważne obrażenia. Na szczęście impet strzału wyhamowała siatka w bramce Ikera Casillasa. Jeśli mowa już o piłkarzach Barcelony, to nie sposób pominąć w naszym rankingu styczniowego trafienia Lionela Messiego. Argentyńczyk w zaległym meczu 1. kolejki Primera Division z Malagą przeprowadził fenomenalny rajd, rzecz jasna zwieńczony golem. Bramki nie ma sensu opisywać - to po prostu trzeba zobaczyć. Niezwykły rajd widzieliśmy także w spotkaniu Newcastle z Blackburn Rovers. Pomocnik gospodarzy Hatem Ben Arfa zabawił się z obrońcami gości w kotka i myszkę. Minął po kolei sześciu rywali, wpadł w pole karne i z bliskiej odległości huknął pod poprzeczkę bramki "Wędrowców". Ranking dwunastu magicznych goli zamykają trafienia "Ibrakadabry" - Zlatana Ibrahimovicia i Radamela Falcao. Szwed po paru miesiącach powrócił do naszego zestawienia, strzelając cudownego gola z rzutu wolnego w meczu z Cagliari, zaś Kolumbijczyk zaimponował nam przytomnym lobem na stadionie Realu Sociedad, gdzie zresztą ustrzelił hat-tricka. Jeszcze słowo o poprzednim rankingu. Waszym zdaniem najpiękniejszego gola grudnia 2011 strzelił Gualberto Mojica Olmos z Oriente Petrolero. Otrzymał on 23 procent głosów w ankiecie. Rzecz jasna na bohaterów styczniowych goli możecie głosować w kolejnej ankiecie. Klikajcie śmiało i komentujcie trafienia swoich ulubieńców. A jeśli w lutym zobaczycie gola, który waszym zdaniem zasługuje na znalezienie się w naszym rankingu - wyślijcie je na nasz adres: sport@firma.interia.pl z dopiskiem "bramka miesiąca". Najpiękniejsze bramki stycznia 2012 według INTERIA.PL: 1. Erlan Mealla (NACIONAL POTOSI - The Strongest) 2. Cristian Benitez (Estudiantes Tecos - CLUB AMERICA) 3. Cristian Villagra (METALIST CHARKÓW - Dynamo Moskwa) 4. Gaizka Toquero (ATHLETIC BILBAO - Albacete) 5. Idir Ouali (LE MANS - Guingamp) 6. Artur (BEIRA MAR - Sporting Braga) 7. Hatem Ben Arfa (NEWCASTLE - Blackburn Rovers) 8. Maicon (INTER MEDIOLAN - Genoa) 9. Lionel Messi (Malaga - FC BARCELONA) 10. Dani Alves (FC BARCELONA - Real Madryt) 11. Zlatan Ibrahimović (AC MILAN - Cagliari) 12. Radamel Falcao (Real Sociedad - ATLETICO MADRYT)