Aby dostarczyć wam bramkową esencję, jak zwykle przesialiśmy przez gęste sito selekcji setki goli. W efekcie wybraliśmy dwanaście najpiękniejszych, niekoniecznie tych "z pierwszych stron gazet". Do naszej dwunastki nie załapał się m.in. David Villa, który ustalił wynik finału Ligi Mistrzów, strzelając pięknego gola Edwinowi van der Sarowi. Jego losy podzieliło wiele piłkarskich gwiazd: Carlos Tevez, Robin van Persie, czy też Marcelo. Z pewnych względów musieliśmy podarować sobie także cudowne gole, jakie w maju padły w Ekstraklasie. Nie znaczy to jednak, że ich nie doceniamy. Bramki Roka Elsnera, Alexandru Suvorova, Saidiego Ntibazonkizy, Piotra Grzelczaka i Michaiła Siwakowa zrobiły na nas naprawdę spore wrażenie. No ale zajmijmy się może bohaterami maja. Ranking zaczynamy od trzech rzutów wolnych. Wszystkie gole strzelili specjaliści od stałych fragmentów gry. Naprawdę trudno ocenić, czy ładniejszą bramkę zdobył Ludovic Obraniak, Cristiano Ronaldo, a może David Beckham? Tę kwestię rozstrzygniecie sami, głosując w naszej sondzie. Wrzucaniem piłek za kołnierz bramkarzy zajmowali się tym razem Roman Martinez i Ricardo Fernandes. To dwa zupełnie niepodobne do siebie trafienia, lecz łączy je jedno: "spokój grabarza" przy podejmowaniu decyzji o strzale. W takim wypadku jest to kluczowe, bo każdy fałszywy ruch, to gwarancja chybienia celu. Kategorię strzałów "atomowych" reprezentują trzy trafienia. Fabian Vargas z Fiorentiny i jego piękny wolej z lewej nogi, duet Marco Estrada & Jamel Saihi z Montpellier, którzy dziurawili siatkę Lorient oraz Carlos Ruiz z Philadelphia Union, którego strzał z dystansu po drodze do siatki ostemplował poprzeczkę. Śmiało ciało w ubiegłym miesiącu wyginali Eran Zahavi i Dimitris Sialmas. Obaj zdobyli bramki po trudnych do wykonania strzałach z przewrotki. Zarówno gol Izraelczyka, jak i Greka za pośrednictwem internetu obejrzały setki tysięcy widzów. A naprawdę jest na co popatrzeć! Na koniec zostawiamy sobie techniczne perełki. Majstersztykiem było trafienie Miguela Mostto, który na stadionie położonym 3300 m n.p.m. popisał się przytomnym strzałem piętą. To, co zrobił z piłką skrzydłowy UNAM Pumas, Javier Cortes wymaga jednak więcej zręczności. Meksykanin w meczu o mistrzostwo kraju przeprowadził akcję życia: wpadł w pole karne, założył dwie "siatki" obrońcom, po czym ze spokojem strzelił gola. Gdyby to spotkanie komentował Jacek Grembocki, powiedziałby, że Cortes zrobił z obrońców dżem... Jak zwykle do waszej dyspozycji oddajemy ankietę z nazwiskami strzelców goli, gdzie możecie głosować na swojego faworyta. Dodajmy, że w głosowaniu na gola kwietnia zwyciężył Dejan Stanković z Interu Mediolan. Czekamy także na wasze komentarze i sugestie. Wszystkie uważnie czytamy, a niektóre nawet bierzemy sobie do serca... Przypominamy również, że możecie podsyłać nam kandydatki do bramek miesiąca pisząc na sport@firma.interia.pl. Miłego oglądania! 1. Ludovic Obraniak (LILLE OSC - Paris Saint Germain) Na początek cudowny rzut wolny wykonany przez reprezentanta Polski. Ludovic Obraniak w meczu z Paris Saint Germain strzelił przepięknego gola dla Lille, co dało jego klubowi Puchar Francji! "Ludo" - oby więcej takich bramek! 2. David Beckham (L.A. GALAXY - Sporting Kansas City) Dostrzegacie jakieś podobieństwa do bramki Obraniaka? Gol Beckhama to jak lustrzane odbicie trafienia reprezentanta Polski. Co nie zmienia faktu, że specjalista od rzutów wolnych pokazał, że pomimo 36 lat na karku wciąż ma świetnie ułożoną nogę. 3. Cristiano Ronaldo (REAL MADRYT - Villarreal) Trzeci i ostatni gol z rzutu wolnego wybrany przez nas w maju. Goniący bramkowe rekordy Primera Division Cristiano Ronaldo zatopił "Żółtą Łódź Podwodną" dwoma pięknymi golami ze stałych fragmentów gry. Do rankingu "wciągnęliśmy" trafienie Portugalczyka na 2-0. 4. Roman Martinez (Olimpo - TIGRE) Lob miesiąca! Roman Martinez odebrał ochotę do gry bramkarzowi Club Olimpo, wrzucając mu bezczelnie piłkę za kołnierz. Widać, że wypożyczonemu z Tenerife Argentyńczykowi piłka nie przeszkadza w grze. 5. Fabian Vargas (FIORENTINA - Udinese) Peruwiańska rakieta znów atakuje! Pomocnik Fiorentiny, Fabian Vargas, w meczu z Udinese popisał się niesamowitym strzałem. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła uderzył z woleja w długi róg bramki Udinese. Gokiper "Zebr" nawet nie drgnął... 6. Marco Estrada i Jamel Saihi (MONTPELLIER - Lorient) Zrobimy wyjątek i pod numerem sześć umieścimy dwa fenomenalne trafienia. Oba padły w meczu Montpellier - Lorient i oba strzelili piłkarze gospodarzy. Chilijczyk Estrada i Tunezyjczyk Saihi zdjęli pajęczyny w okienkach bramki Lionela Cappone. 7. Miguel Mostto (SPORT HUANCAYO - Melgar) Wysoko w Andach, 3300 metrów nad poziomem morza też można strzelać cudowne gole. 34-letni Miguel Mostto z peruwiańskiej drużyny Sport Huancayo totalnie zaskoczył bramkarza rywali, strzelając mu gola w krótki róg ekwilibrystycznym uderzeniem. Filmik oglądajcie od 1:05. 8. Ricardo Fernandes (METALURG DONIECK - Karpaty Lwów) Portugalski obieżyświat - Fernando - na koniec swej bogatej kariery trafił do ligi ukraińskiej. Tam udowadnia swoją wyższość nad rywalami strzelając gole takie, jak ten z Karpatami Lwów. Pomocnik Metalurga zabawił się ze lwowskim obrońcą, jak z trampkarzem, po czym sprytnym strzałem zaskoczył bramkarza gości. 9. Eran Zahavi (HAPOEL TEL AWIW - Hapoel Ironi Kiryat Shmona) Izraelski mistrz przewrotek znów zadziwia! Eran Zahavi, strzelec pamiętnego gola w Lidze Mistrzów z Olympique Lyon, po raz kolejny trafił do siatki po strzale "nożycami". Od nowego sezonu Zahavi będzie czarował na boiskach Serie A, gdyż podpisał kontrakt z włoskim Palermo. 10. Dimitris Sialmas (PAS GIANNINA - Ethnikos Asteras) Tę akcję mieliście okazję oglądać w maju na naszych łamach. Piłkarze drugoligowego PAS Giannina dali popis finezyjnej i technicznej gry. Genialne dośrodkowanie "krzyżakiem" Manwilisa Skoufalisa wykończył strzałem z przewrotki Dimitris Sialmas. Zapachniało wielkim futbolem, choć malkontenci powiedzą pewnie, że to tylko greckie "pastwiska"... 11. Carlos Ruiz (PHILADELPHIA UNION - Chicago Fire) Popularny "El Pescadito" to nowy idol kibiców z Filadelfii. Napastnik z Gwatemali w meczu z Chicago Fire najpierw zepsuł rzut wolny, trafiając w mur, lecz chwilę później zrehabilitował się atomowym uderzeniem z dystansu. Zobaczcie na reakcję trybun - w Stanach naprawdę kochają "soccer". 12. Javier Cortes (UNAM PUMAS - Morelia) Co za akcja, co za drybling, co za gol! 22-letni Javier Cortes w meczu o mistrzostwo Meksyku zapewnił swojej drużynie zwycięstwo po szalonym slalomie między obrońcami. Skrzydłowy PUMAS ośmieszył dwóch obrońców zakładając im "siatki", po czym skierował piłkę do bramki.