Film wideo, umieszczony w internecie, ma mu pomóc w zawarciu nowej umowy sponsorskiej. 31-letni tyczkarz nie odnowił umowy z firmą Nike, która wygasła w ubiegłym roku. - To wszystko z powodów finansowych, kryzysu - tłumaczył swą oryginalna metodę pozyskiwania sponsora. Mesnil pokazał się nago z tyczką, biegnąc uczęszczanymi przez turystów miejscami stolicy Francji, m. in. ulicami Montmartre i deptakiem nad Sekwaną. Mesnil ma też nadzieje, że uda mu się zebrać fundusze na cele charytatywne. Wideo przedstawiające nagusa z tyczką spełniło swe zadanie, bowiem zainteresowano się jego kłopotami finansowymi. Wiadomości o nagim tyczkarzu, poszukującym sponsora, pojawiły się w programach informacyjnych telewizji francuskiej i brytyjskiej.