- Powiedziałem Pawłowi Janasowi wprost: "Z tym składem niewiele zrobisz!" - dodał szkoleniowiec. - Nadymaliśmy ten balon, ale prawda jest brutalna. Piłka u nas leży. Trochę podobnie jest z siatkówką męską. Wszyscy mają wielkie nadzieje, a kończy się zawsze na 5. miejscu - stwierdził Niemczyk. - Paweł Janas popełnił błędy, za późno reagował na wydarzenia na boisku. Ale to się zawsze łatwo mówi, stojąc z boku. W siatkówce jest trochę łatwiej. Jak zmiana nie wypali, to można zrobić tzw. zmianę powrotną. Zmiana trenera nic nie da. Przecież nowy selekcjoner będzie miał tych samych piłkarzy - tłumaczył Niemczyk. Opiekun polskich siatkarek wysoko opcenia poziom mistrzostw świata. - Obejrzałem w sobotę mecz Ghany z Czechami i zobaczyłem, jak dużo dzieli nas od Ghany. Nie dogonimy ich. Za kilka lat Afryka będzie rządzić w piłce. Poza tym podobały mi się Hiszpania i Argentyna. Są w stanie wygrać z Brazylią - wyznał Niemczyk. Zobacz wyniki i tabele wszystkich grup Zobacz galerie zdjęć z mundialu