- Mamy wszystko załatwione - mówi jeden z organizatorów Marek Brzozowski. - Pogodę również. Może jeden lub dwa dni nie będą piękne, ale to tylko dla potrzeb zawodników, aby odpoczęli - dodał z uśmiechem. Windsurfing gości na naszym morzu już od pięciu sezonów. Wcześniej w zawodach z cyklu Windsurfing Era Cup odbywały się zawody Pucharu Europy oraz Pucharu Świata. Teraz nad Bałtyk zawita najbardziej prestiżowa impreza dla ścigających się na desce z żaglem, czyli Mistrzostwa Świata Formuły Windsurfing. Przyznanie organizacji MŚ Łebie, to wyraz największego uznania dla profesjonalizmu organizacyjnego i poziomu sportowego Windsurfing Era Cup. Na mistrzostwa, które organizuje sieć Era wraz z firmą Nokia przyjadą największe gwiazdy windsurfingu - około 120 zawodników i 45 zawodniczek. Obok znakomitych gwiazd z Europy, na akwenie w Łebie zobaczymy deskarzy z tak egzotycznych krajów jak np. Wyspy Dziewicze. Głównymi faworytami w wyścigach zarówno kobiet jak i mężczyzn będą Polacy, Dorota Staszewska i Wojtek Brzozowski. - Wygram na 100 procent. Nie wyobrażam sobie, abym nie zdobyła mistrzostwa świata - zapowiada z uśmiechem Dorota, która do końca czerwca chce skończyć pisanie pracy magisterskiej. Temat pracy to "Stosunki między USA, a Iranem po roku 1970". Równie pewny wygranej , co Dorota jest Wojtek Brzozowski. - Nie ma już więcej niż 100 %, ale mogę powiedzieć, że jestem szybki i mocny, taki jaki nie byłem od kilku sezonów. Jeśli nic złego się nie stanie, np. jakaś kontuzja, to będę mistrzem świata - stwierdził Wojtek, który wyznał, że windsurfing jest nie tylko jego zawodem, ale i pasją. Podczas Mistrzostwa Świata Formuły Windsurfing odbędzie się wiele imprez towarzyszących. Do jednej z największych mają pretendować urodziny Wojtka (2 sierpnia), które będą hucznie obchodzone. Od 2 do 8 sierpnia koniecznie trzeba być w Łebie. Impreza sportowa o tak wielkiej randze i nagrodach (200 tysięcy złotych) nie jest często organizowana w naszym kraju. - Musicie tam być - powiedział na zakończenie konferencji prasowej Wojtek Brzozowski, główny kandydat do złotego medalu.