- To bardzo miłe, że otrzymałem laur najlepszego piłkarza w Wielkopolsce. Bardzo mnie to cieszy, bo naprawdę się tego nie spodziewałem. Dziękuję za to wyróżnienie kibicom. Będę się teraz starał potwierdzić na boisku, że na nie naprawdę zasłużyłem - stwierdził Murawski. - Ta nagroda to na pewno bardzo dobra motywacja do ciężkiej pracy. A nasz cel na tą rundę to zostać tam gdzie obecnie jesteśmy, czyli zdobyć mistrzostwo Polski - dodał. - Stoimy teraz przed wielkim zadaniem, któremu wszyscy musimy sprostać. Zrobiliśmy już bardzo dużo i szkoda byłoby to wszystko zmarnować. Dlatego musimy się maksymalnie skoncentrować i przepracować solidnie okres przygotowawczy. Zawsze goniliśmy czołówkę, a teraz rywale gonią nas, trzeba to wykorzystać - podkreśla poznański pomocnik. Lechici niebawem rozpoczną dwa bardzo ciężkie zgrupowania. Murawski to jeden z ulubieńców kibiców i najbardziej doświadczonych piłkarzy w zespole. Znakomicie zna on metody szkoleniowe Franciszka Smudy, ale nie zamierza o nich opowiadać nowym kolegom - Większość piłkarzy już była na obozie z tym trenerem, więc wie o co chodzi. Wiadomo zawsze jest ciężko. Mam jednak nadzieje, że trener nas oszczędzi. Zobaczymy co nam niebawem przygotuje. Po urlopach czujemy już głód piłki - przyznał.