"Ma mocno obtartą pietę, dlatego może dziś tylko indywidualnie biegać wokół boiska" - mówi trener Lecha, Franciszek Smuda. A Murawski, mimo problemów zdrowotnych, jest zadowolony z formy zespołu. "Mieliśmy kilka ciekawych akcji po których mogliśmy jeszcze podwyższyć wynik, ale niestety nie udało się. Widać, że coraz bardziej się zgrywamy i to cieszy. Stwarzamy sobie dużo sytuacji, strzelamy bramki. Wydaje się, że forma jest niezła , ale ciężko tak do końca ocenić to z murawy" - powiedział po meczu "Muraś"