TVP i Polsat podzieliły się meczami po równo. Każda stacja transmitować będzie po 32 spotkania. W TVP będzie można zobaczyć mecz otwarcia, finał i wszystkie spotkania z udziałem reprezentacji Polski, z kolei Polsat zastrzegł sobie prawo do pokazania meczów grupowych z udziałem faworytów MŚ, m.in. Brazylii, Francji, Anglii czy Holandii. Równocześnie wszystkie spotkania będą na żywo transmitowane w kodowanym Polsacie Sport Extra. Nie ujawniono ceny za jaką obie stacje kupiły prawa od ich właściciela - niemieckiej firmy Infront. Negocjacje w tej sprawie trwały ponad rok. Nie będzie jednak możliwości zobaczenia wszystkich 64 meczów w obu niekodowanych kanałach TVP i TV Polsat. "Wszystkich meczów na otwartej antenie nie będzie" - mówił podczas konferencji wiceprezes Polsatu Aleksander Myszka. "To, że mamy prawa do transmisji tych 32 meczów, nie gwarantuje, że faktycznie wszystkie 32 mecze zobaczymy na naszej antenie otwartej" - dodał Myszka. Tak więc, cały mundial będzie można zobaczyć tylko w kodowanym kanale Polsat Sport Extra. Przedstawiciele TVP i TV Polsat zdradzili także kto będzie komentował mecze na ich antenach. I tak w TVP MŚ w Niemczach obsługiwać będą Dariusz Szpakowski, Jacek Jońca, Maciej Iwański i Tomasz Jasina. Studio w Warszawie poprowadzą Włodzimierz Szaranowicz i Przemysław Babiarz, a studio na stadionach, gdzie grać będą Polacy, prowadzić będzie Jacek Kurowski. W Polsacie role komentatorów i prowadzących studio w Warszawie zostały połączone - Mateusz Borek i Bożydar Iwanow, Roman Kołtoń i Paweł Wójcik będą krążyć między arenami MŚ a Warszawą. Oprócz tego Polsat zakłada stałe studio w miejscu zakwaterowania naszej kadry, skąd nadawane będą relacje z obozu reprezentacji Polski już od pierwszego dnia pobytu Polaków w Niemczech. Osobna ekipa zainstaluje się w centrum prasowym w Monachium. "Za prawa do pokazania MŚ w Niemczech TVP i TV Polsat zapłaciły mniej niż za prawa do MŚ w Japonii/Korei" - mówił wiceprezes TVP Piotr Gaweł. "To bardzo dobry interes dla rynku polskiego z naciskiem na bardzo. To precedens na skalę europejską" - chwalił udane negocjacje Gaweł. Paweł Amarowicz, Warszawa