ZOBACZ ZAPIS RELACJI Z MECZU MANCHESTER UNITED - PORTSMOUTH Manchester rozpoczął spokojnie mecz, jakby chciał uśpić rywala i ten zamiar się powiódł. W 10. minucie Giggs wyłożył piłkę w polu karnym Rooneyowi, a ten tylko dołożył nogę i James był bez szans. "Czerwone Diabły" opanowały sytuację. Goście rzadko zbliżali się w okolice bramki strzeżonej przez Van der Sara. W 30. min O'Shea "główkował" po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a Belhadj wybił piłkę z linii bramkowej. Chwilę później okazję miał Giggs, lecz - zamiast podawać do lepiej ustawionego Ronaldo - trafił w znakomicie interweniującego bramkarza gości. Walijczyk nie potrafił też posłać piłki do siatki w 40. min, gdy po znakomitym podaniu od Ronaldo chybił z kilku metrów. W drugiej połowie mecz miał podobny przebieg. Gospodarze w pełni kontrolowali przebieg gry. W 83. minucie rozgrywający 600. mecz w barwach MU - Scholes podał do Carricka, ten znalazł się sam przed Jamesem i strzałem w długi róg zdobył gola, ustalając wynik tego spotkania. Manchester United - Portsmouth 2:0 (1:0) Bramki: 1:0 Rooney (10), 2:0 Carrick (82) MU: Vand der Sar - Neville (13. O'Shea, 52. Rafael), Evans, Vidic, Evra - Flecher, Scholes, Anderson (75. Carrick) - Ronaldo, Rooney,Giggs. Portsmouth: James - Johnson, Distin, Campbell, Hreidarsson - Nuget (46. Penant), Mullins,Hughes, Davis, Belhadj - Crouch.