"Po jedenastu meczach nie można wyciągać daleko idących wniosków, ale generalnie jesteśmy zadowoleni z tych liczb" - skomentował rzecznik prasowy FIFA Nicolas Maignot. Maignot sprecyzował, że frekwencja byłaby wyższa, gdyby kibice wykorzystali wszystkie kupione wcześniej bilety. Wyjaśnił, że nie wykorzystano aż 11 tys. sprzedanych wejściówek na mecz Słowenia - Algieria w Polokwane oraz 8 tys. kart wstępu na spotkanie Grecja - Korea Południowa w Port Elizabeth.