W gronie zawodników na szóstej pozycji plasuje się Przemysław Miarczyński (Ergo Hestia SKŻ Sopot), na dziewiątej Michał Majewski (YKP Warszawa), a na jedenastej Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk). Liderem jest Holender Dorian van Rijsselberge. Z uwagi na zbyt silny wiatr, program zawodów uległ zmianom. Żeby zakończyć rundę kwalifikacyjną, w sobotę żeglarze byli na wodzie, mimo że mieli mieć dzień przerwy. Warunki były niestabilne. Przed startem męskich grup wiatr zerwał z kotwicy statek komisji regatowej. Kotwica złamała się, a zapasowej brakowało na pokładzie. Statek wrócił do portu, żeby naprawić uszkodzenia. "Późnym popołudniem ponownie wypłynęliśmy na morze i walczyliśmy w czwartym z kolei wyścigu. Wiatr jednak zdecydowanie już osłabł. Natomiast w niedzielę znów pokazał swoją siłą, a ja lubię takie warunki, więc wygrałem piąty wyścig, w szóstym byłem drugi, w siódmym piąty i awansowałem na szóstą pozycję" - powiedział Miarczyński, który niedawno zdobył na Maderze tytuł mistrza Europy. Organizatorzy planują jeszcze przeprowadzić po trzy wyścigi w poniedziałek i wtorek, a w środę jeden, tzw. medalowy.