Drugi był Kazach Almas Uteszow - 397 kg, a trzeci jego rodak Władimir Sedow - 396 kg. Iwanow jest wicemistrzem olimpijskim z Londynu, gdzie w dwuboju miał 409 kg. Prowadzący po rwaniu Białorusin Aliaksandr Makaranka uzyskał 390 kg i uplasował się ostatecznie na czwartej pozycji. Drugi reprezentant Polski, ósmy po rwaniu Arsen Kasabijew, w pierwszej próbie podrzutu spalił podejście do 210 kg i... wycofał się z rywalizacji. W rwaniu miał nieudane dwa pierwsze podejścia do 165 kg, zaliczył dopiero trzecie, gdy na sztandze było 170 kg. - Nie byłem po prostu w stanie podnieść ciężaru, na którym, jak jestem w dobrej formie, trenuję. Wycofałem się, bo realnie oceniłem swoje siły. Ciężar 210 nie dawał mi dzisiaj nic. Nie dawał możliwości walki nawet o trzecie czy piąte miejsce. Patrząc na kontuzje, które miałem wcześniej, nie warto było ryzykować. Można było ryzykować dla rekordu świata, ale 210 kg nie są warte moich kolan - przyznał Kasabijew. Na pytanie o pierwsze nieudane próby w rwaniu, odparł: "Jak na taką sytuację, czułem się spokojny. Miałem 90 procent pewności, że za trzecim razem się uda. Nie raz już się udawało, a po drugie 170 kg to nie jest jakiś wielki ciężar, aby nie wyrwać". Zawodnik nie potrafił wytłumaczyć, skąd taki nagły spadek formy. Według niego załamanie przyszło podczas zgrupowania przed mistrzostwami. - Wszystko dobrze się układało do mistrzostw Polski, a nawet do połowy zgrupowania przed MŚ. Później forma zaczęła spadać. Nie wiem, co się stało. Należy to wszystko przeanalizować, by ocenić, gdzie zostały popełnione błędy. Zawiodłem, przepraszam - dodał Kasabijew. Po rwaniu Zieliński był siódmy, po zaliczeniu 170 kg w drugiej próbie. Pierwsze podejście do takiego samego ciężaru i ostatnie do 175 kg spalił. Prowadził z rezultatem 180 kg Makaranka, drugi był Iwanow, a trzeci Sedow. Obaj mieli zaliczone po 180 kg, jednak najlżejszy z nich był Makaranka. - Strasznie przycięło mi skrzydła rwanie, gdzie zaliczyłem tylko jedno podejście. Nie wiem, dlaczego nie zaliczyłem w pierwszym podejściu 170 kg. Później rywale zrobili zagranie taktyczne. Widzieli, że jestem na rozgrzewce na sztandze, kiedy zobaczyłem moje nazwisko i musiałem wychodzić. Nie miałem czasu odetchnąć przed 175 kg - opowiadał po zawodach. Podrzut wygrał rezultatem 222 kg Iwanow, taką samą próbę zaliczył Uteszow i dzięki temu awansował z czwartego po rwaniu na drugie miejsce. Zieliński miał dwa udane podejścia do 205 i 210 kg, trzecie do 214 kg nie udało się. Wyniki w kategorii 94 kg: 1. Aleksander Iwanow (Rosja) 402 (180+222) 2. Almas Uteszow (Kazachstan) 397 (175+222) 3. Władimir Sedow (Kazachstan) 396 (180+216) 4. Aliaksandr Makaranka (Białoruś) 390 (180+210) 5. Ramazan Rasulow (Rosja) 385 (171+214) 6. Ragab Hay Saad (Egipt) 384 (173+211) ... 8. Tomasz Zieliński (Polska) 380 (170+210)