W swoim pierwszym meczu podczas MŚ, biało-czerwone wyraźnie uległy Niemkom 21:33. Przed wyjazdem do Sankt Petersburga trener i zawodniczki podkreślały, że o awans do kolejnej fazy mistrzostw (z każdej grupy awansują trzy pierwsze zespoły) stoczą walkę z Niemcami, Danią i Austrią. Z Brazylią i Wybrzeżem Kości Słoniowej Polki miały bez problemów zainkasować komplet punktów. Spotkanie ze szczypiornistki z Kraju Kawy zaczęło się dla naszego zespołu fatalnie. Polki popełniały masę prostych błędów. W ich zagraniach dużo było niedokładności. Zarówno w ataku i w obronie biało-czerwone raziły nieporadnością. Na pierwszego gola zdobytego przez nasz zespół musieliśmy czekać blisko pięć minut. Strzelecką niemoc przełamała dopiero Agata Wypych (1:2). Niestety kolejne minuty nie zmieniły obrazu gry. Brazylijki wykorzystywały błędy polskiego zespołu i powiększały przewagę. Przy stanie 5:1 dla "canarinhos" trener Zygfryd Kuchta poprosił o czas, ale gra Polek w dalszym ciągu pozostawiała wiele do życzenia. Brazylijki utrzymywały kilkubramkową przewagę (2:6, 3:7, 8:11). Po dwóch szybkich kontrach w wykonaniu Polek i celnych rzutach Sabiny Włodek biało-czerwone zniwelowały część strat (9:11). Okres dobrej gry nie trwał jednak długo. Po pierwszej części meczu Polki przegrywały 13:17. W drugiej połowie w dalszym ciągu biało-czerwone nie mogły znaleźć właściwego rytmu. Jedynie chwilami akcje polskich szczypiornistek mogły się podobać. Gra w ataku zawodniczek Zygfryda Kuchty nieco się poprawiła w porównaniu z pierwszą połową, ale w obronie Polki nadal spisywały się fatalnie. Brazylijki wykorzystywały każdą lukę w defensywie i utrzymywał bezpieczną przewagę. Mimo ambitnego pościgu Polek nie udało się nawet zremisować. Porażka oznacza, że szanse polskiego zespołu na awans do dalszej fazy wyraźnie zmalały. Polki, by awansować do drugiej rundy turnieju finałowego MŚ, muszą wygrać trzy pozostałe spotkania: z Austrią, Wybrzeżem Kości Słoniowej i mistrzem olimpijskim Danią. Reprezentantkom Polski pozostał cień nadziei, głównie dzięki wygranej Niemek z Austriaczkami 34:27 w drugim wtorkowym meczu grupy C. Liderem jest Dania, która tym razem bez problemów (w poniedziałek męczyła się z Brazylijkami) pokonała Wybrzeże Kości Słoniowej 42:21. W najciekawszym meczu grupy D, czwarta drużyna poprzednich MŚ - Ukraina zremisowała z Macedonią 29:29. Szczypiornistki z Bałkanów uratowały punkt zdobywając dwie bramki w końcowych dwóch minutach. Sensacyjnie mogło się zakończyć spotkanie w grupie B Angoli z wicemistrzem świata Węgrami. Do przerwy prowadziła ekipa z Afryki 17:14. Jeszcze na pięć minut przed końcem na tablicy wyników widniał remis 30:30, ale potem bramki zdobywały już tylko Europejki, które wygrały 34:30. W tej samej grupie doszło do interesującej konfrontacji Korei Płd. - zdobywcy brązowego medalu MŚ 2003, mistrzyń świata z 1995 roku - oraz utytułowanej Norwegii, która m.in. po złoto MŚ sięgnęła w 1999 roku. Wygrała ekipa azjatycka 30:25 (11:13). W pozostałych wtorkowych meczach wygrywali faworyci. Polki w środę o godz. 15.00 zagrają z Austrią. Polska - Brazylia 31:34 (13:17) Polska: Sabina Kubisztal, Magdalena Chemicz - Iwona Błaszkowska 3, Iwona Szafulska 1, Joanna Dworaczyk 1, Magdalena Młot 6, Ewa Damięcka, Dagmara Kowalska 2, Hanna Strzałkowska 1, Karolina Siódmiak 4, Kinga Polenz, Karolina Kudłacz 5, Agata Wypych 2, Sabina Włodek 6. Najwięcej bramek dla Brazylii: Idalina Borges Mesquita 8, Alessandra Medeiros de Oliveira, Lucila Vianna de Silva i Aline Silva dos Santos - po 5. Kary: Polska - 10, Brazylia - 12 minut. Sędziowali: Hakansson i Nilsson (obaj Szwecja). Wyniki wtorkowych spotkań: Grupa A Urugwaj - Holandia 8:29 (4:17) Chiny - Rosja 20:36 (9:16) Chorwacja - Japonia 31:30 (11:14) 1. Rosja 2 2 0 0 79:36 4:0 2. Holandia 2 2 0 0 58:35 4:0 3. Chorwacja 2 1 0 1 58:59 2:2 4. Chiny 2 1 0 1 53:63 2:2 5. Japonia 2 0 0 2 57:64 0:4 6. Urugwaj 2 0 0 2 24:72 0:4 Grupa B Australia - Słowenia 13:41 (4:19) Angola - Węgry 30:34 (17:14) Korea Płd. - Norwegia 30:25 (11:13) 1. Węgry 2 2 0 0 91:39 4:0 2. Słowenia 2 2 0 0 83:48 4:0 3. Korea Płd. 2 1 0 1 65:67 2:2 4. Norwegia 2 1 0 1 61:60 2:2 5. Angola 2 0 0 2 60:70 0:4 6. Australia 2 0 0 2 22:98 0:4 Grupa C Brazylia - Polska 34:31 (17:13) Niemcy - Austria 34:27 (17:14) Wybrzeże Kości Słoniowej - Dania 21:42 (9:22) 1. Dania 2 2 0 0 73:43 4:0 2. Niemcy 2 2 0 0 67:48 4:0 3. Austria 2 1 0 1 59:55 2:2 4. Brazylia 2 1 0 1 56:62 2:2 5. Polska 2 0 0 2 52:67 0:4 6. WKS 2 0 0 2 42:74 0:4 Grupa D: Kamerun - Rumunia 19:50 (8:26) Macedonia - Ukraina 29:29 (12:17) Argentyna - Francja 11:33 (4:13) 1. Rumunia 2 2 0 0 81:34 4:0 2. Francja 2 2 0 0 58:33 4:0 3. Ukraina 2 1 1 0 63:52 3:1 4. Macedonia 2 0 1 1 51:54 1:3 5. Argentyna 2 0 0 2 26:64 0:4 6. Kamerun 2 0 0 2 42:84 0:4