Milner dołączył do "Citizens" jako ostatni z kosztownych zakupów, na które Manchester przeznaczył latem rekordową sumę ponad 130 mln funtów. Mourinho, który objął funkcję trenera "Królewskich" po wygraniu z Interem Mediolan Ligi Mistrzów i zdobyciu mistrzostwa Włoch, przyznał, że z Manchesterem City nie może współzawodniczyć na rynku transferowym. - Zrozumiałem, że konkurowanie z nimi w walce o zawodników jest bardzo trudne. Oni dominują na rynku. Tego, którego chcą, dostają. Byłem zainteresowany Serbem Aleksandrem Kolarowem, gdy przybyłem do Madrytu, ale nie mogłem konkurować z Manchesterem City. Mając tyle pieniędzy, mogą sprowadzić każdego gracza. Gdy zechcą wygrać Premier League, mogą tego dokonać - powiedział trener "ubogiego" Realu. Przy okazji Mourinho wyraził opinię, że walka o prymat w Premier League rozegra się między Manchesterem City, Manchesterem United i jego dawnym klubem Chelsea Londyn. Zdaniem Mourinho, nowemu trenerowi Liverpoolu Royowi Hodgsonowi będzie trudno rywalizować z tą trójką. - W ostatnich trzech latach w tym klubie działo się coraz gorzej. Hodgson potrzebuje czasu, by zmienić tę sytuację - zakończył Mourinho.