W sesji treningowej Marszałek po pokonaniu 18 okrążeń miał dziesiąty czas, ale ze względu na usterkę musiał opuścić tor. Awaria okazała się na tyle poważna, że konieczna była wymiana całego systemu. Pomimo wielkiego pośpiechu, nie udało się zdążyć z naprawą na czas kwalifikacji. Obecnie bolid jest już gotowy do niedzielnego wyścigu, w którym Polak wystartuje z ostatniej, osiemnastej pozycji. Najszybszy w kwalifikacjach był Ahmed Al Hameli ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.