- Mormeck jest jednym z najbardziej doświadczonych przeciwników, z którymi kiedykolwiek przyszło mi się mierzyć. Stoczył wiele walk mistrzowskich, jest zaawansowanym technicznie, silnym i inteligentnym pięściarzem. Na pewno nie mogę go lekceważyć - powiedział młodszy z braci Kliczko. - Kiedy po raz ostatni boksowałem w Duesseldorfie przeciwko Eddie`mu Chambersowi stadion był zapełniony do ostatniego miejsca. Obiecuję, że również i ta walka będzie bardzo ciekawa i ekscytująca - zakończył Ukrainiec. Mimo wielkiego ringowego doświadczenia, Mormeck, były mistrz świata wagi junior ciężkiej, stoczył w "królewskiej dywizji" zaledwie trzy walki i wszystkie wygrał na punkty. Mimo iż w ostatnim pojedynku, z Timurem Ibragimowem, Francuz wygrał niejednogłośnie na punkty, przed walka z Kliczką jest więcej niż optymistą i liczy na sensacyjne zwycięstwo przez nokaut. - Lubię wychodzić do ringu w charakterze outsidera. Gdybym miał propozycję walki z Witalijem Kliczko, na pewno ze trzy razy bym ją rozważył, ale z Władimirem mam realne szanse na zwycięstwo. Podbródek Kliczki jest szklany, więc postaram się go rozbić, a następnie wrócę do Paryża z walizkę pełną pasów. Wywrócę bokserski świat do góry nogami - zapowiedział Mormeck.