Media we Włoszech twierdziły jednak, że po ostatnim gwizdku sędziego Moratti wpadł do szatni "Nerazzurrich", by dać upust swojej złości i rozczarowaniu. Spekulują też, że prezydent ma już coraz mniej cierpliwości do trenera zespołu, Jose Mourinho, który dużo mówi, a nie widać wymiernych efektów pracy na arenie europejskiej. W tabeli grupy F Inter zajmuje ostatnie miejsce z trzema punktami. Pozostałe ekipy mają na swoim koncie o punkt więcej.