Była to trzecia porażka biało-czerwonych w tym turnieju. Wcześniej uległy Kubankom i Chinkom (po 0:3), a pokonały jedynie Turczynki (3:2). Pierwszy set sobotniego meczu przebiegał pod dyktando zespołu Bonitty, a ciężar zdobywania punktów wzięły na siebie Agnieszka Kosmatka i Eleonora Dziękiewicz. Przy stanie 24:17 pierwszą partię skutecznym atakiem zakończyła Joanna Frąckowiak. W drugim secie długo prowadziły Niemki, ale dzięki udanym zagraniom Mileny Rosner Polki od stanu 13:15 zdobyły pięć kolejnych punktów. Później był remis 20:20 i 23:23, ale dwie następne akcje przyniosły punkty rywalkom "biało-czerwonych", które wygrały seta 25:23. Wyrównana walka w trzeciej partii trwała do pierwszej przerwy technicznej. Później uwidoczniła się niewielka przewaga Niemek, wśród których prym wiodły Angelina Gruen i Cornelia Dumler. Końcówka seta, od stanu 13:15, była popisem Niemek, które zdobyły dziesięć punktów, straciły zaledwie jeden. Porażka 14:25 nie załamała jednak Polek. Marco Bonitta wrócił do składu, który rozpoczynał mecz i polska drużyna w czwartym secie, głównie za sprawą Mileny Rosner, długo prowadziła. Było 16:12, 17:14, ale rywalki doprowadziły do remisu 22:22. Końcówka, podobnie jak w drugiej partii, należała do Niemek, które wygrały 25:23 i w niedzielę zagrają o piąte miejsce. Dla Polek był to ostatni występ w tej imprezie, gdyż organizatorzy zrezygnowali z rozgrywania meczu o siódmą pozycję. W finale turnieju wystąpią siatkarki Kuby i Chin W sobotnich półfinałach Kuba pokonała Holandię 3:0, a Chiny wygrały z Serbią - także 3:0. Finał odbędzie się w niedzielę, tak jak mecz o trzecie miejsce: Holandia - Serbia oraz o piąte: Niemcy - Turcja. O miejsca 5-8: Niemcy - Polska 3:1 (17:25, 25:23, 25:14, 25:23) Niemcy: Dumler, Apitz, Fuerst, Gruen, Kozuch, Ssuschke, Tzscherlich (libero), Brinker, Weiss, Steffen, Matthes. Polska: Dziękiewicz, Frąckowiak, Kosmatka, Sadurek, Rosner, Liktoras, Zenik (libero) oraz Świeniewicz, Bednarek, Godos, Staniucha-Szczurek.