Jeden z najlepszych piłkarzy angielskiej Premier League, grający w drużynie Tottenhamu Hotspur pomocnik Luka Modrić ujawnił, że w letnim oknie transferowym chciałby zmienić klub. Wybrany w poprzednim sezonie najlepszym zawodnikiem Tottenhamu Chorwat był w ostatnich dniach łączony z przenosinami do gigantów ligi angielskiej - Chelsea Londyn i Manchesteru United. Chelsea złożyła nawet ofertę zespołowi Modricia (proponowała 22 mln funtów), ale menedżer Tottenhamu, Harry Redknapp uznał ją za śmieszną i powiedział, że za te pieniądze "The Blues" mogą kupić sobie co najwyżej kogoś, kto może polerować buty Modriciowi. W piątek głos w sprawie potencjalnego transferu zabrał sam najbardziej zainteresowany. Modrić na łamach "Daily Mail" przyznał, że w najbliższych dniach będzie rozmawiał o swoim odejściu z prezesem klubu. Ogłosił także, że jest zdecydowany związać się z klubem, który regularnie występuje w rozgrywkach Ligi Mistrzów. "Na pewno spotkam się wkrótce z prezesem i porozmawiam z nim o mojej sytuacji. Nie będę nalegał na transfer, bo to oznaczałoby brak szacunku dla niego i dla Tottenhamu, ale chciałbym wiedzieć, czego oczekuje od potencjalnych kontrahentów klub" - powiedział Modrić. "Chcę odejść z Tottenhamu w przyjacielskiej atmosferze. Zdecyduję się na ten krok tylko wtedy, jeśli oferta transferowa będzie zadowalająca zarówno dla klubu jak i dla mnie" - podkreślił chorwacki zawodnik. "Przejście do Chelsea byłoby dla mnie idealnym wyjściem, bo nie ukrywam, że chciałbym zostać w Londynie. Moja rodzina i ja jesteśmy tu bardzo szczęśliwi, a Chelsea to wspaniały klub z ambitnym właścicielem" - komplementował zespół ze stolicy zawodnik Tottenhamu. "Nie chodzi mi o pieniądze, ale o realizację moich ambicji. Kiedy przychodziłem do ligi angielskiej marzyłem o trofeach. Nic się w tym względzie nie zmieniło, nadal chcę wygrywać" - zakończył Modrić.