Czuy prezentuje niespotykaną na polskich lodowiskach grę ciałem, twardo trzyma się na nogach, jest nie do przewrócenia i na dodatek znakomicie współpracuje z Marcinem Koluszem i przeżywającym drugą młodość Jarosławem Różańskim. "Szarotki" stwarzały więcej zagrożenia, ale nie broniły tak agresywnie, jak KTH, którego kontry okazały się zabójcze. Po bezbramkowej I tercji obie ekipy wzięły się za strzelanie bramek w drugiej odsłonie. Pierwsze trzy bramki padły w przewadze i dopiero trafienie na 2-2 obejrzeliśmy, gdy obie ekipy grały w pełnych składach. Górale po 36 sekundach odpowiedzieli na trafienie Dawida Kruczka dzięki składnemu atakowi trzeciej piątki i uderzeniu Bartłomieja Bomby. "Szarotki" częściej były w natarciu, ale wypady kryniczan też siały zamęt w szeregach defensywnych Podhala, a Tomaszowi Rajskiemu przychodziły z pomocą słupek i poprzeczka (np. w 24. min po kontrze Valusziak trafił w słupek). Podhale przeważało, ale w ostatniej minucie, po stracie krążka we własnej tercji rutynowana pierwsza formacja KTH znalazła się w komfortowej sytuacji trzech na jednego, którą Petr Valusziak po podaniu Milana Ovsziaka zamienił na bramkę strzałem do pustej bramki. Podhale odrobiło straty grając w podwójnej przewadze, gdy Jarosław Różański z ostrego kąta wpakował "gumę" do pustej bramki po strzale Kellego Czuya. Po znakomicie rozegranej kontrze Valusziak tylko dołożył kija i goście znowu byli na prowadzeniu. "Kateheci" mogli mecz rozstrzygnąć mecz już w 52. min, ale Jacek Dzięgiel zmarnował rzut karny po faulu Władysława Bryniczki (parkanami obronił Tomasz Rajski). Za moment jednak i tak było "po herbacie": kolejne bilardowe rozegranie krążka, błyskawiczne podanie Martina Buczka na lewe skrzydło i strzał z najazdu Roberta Kosteckiego oznaczały bramkę na 3-5. W ostatnim akcencie meczu W. Bryniczka brzydko sfaulował rywala atakując go kolanem, za co zasłużenie dostał karę 5+20 min. MMKS/Podhale Nowy Targ - KTH Krynica 3-5 (0-0, 2-3, 1-2) Bramki: 0-1 Cieślicki (24:33 Vychodil, w przewadze), 1-1 W. Bryniczka (28:01 Kolusz, Różański w przewadze), 1-2 Kruczek (30:46 Horny w przewadze), 2-2 Bomba (31:20 Michalski, Neupauer) 2-3 Valusziak (39:01 Ovsziak, Chabior), 3-3 Różański (44:28 Czuy w podwójnej przewadze), 3-4 Valusziak (50:51 Chabior, Horny). 3-5 Kostecki (52:54 Buczek, Szewczyk). MMKS/Podhale: Rajski - Cecuła, Łabuz, D. Kapica, Bryniczka, Kmiecik - W. Bryniczka, Dutka, Czuy, Kolusz, Różański - Sulka, Gaj, Bomba, Neupauer, Michalski - KTH: Raszka (4:30-8:50 Stepokura) - Ovszak, Myjak, Valusziak, Chabior, Horny - Zieliński, Vychudil, Dzięgiel, Dubel, Cieślicki - Pach, Kruczek, Buczek, Kostecki, Szewczyk. Kary: 47 min (w tym 10 za niesportowe zachowanie się dla Kmiecika i 25 min za atak kolanem dla W. Bryniczki) oraz 20 min (w tym 2 min technicznej za nadmierną liczbę graczy na lodzie). Michał Białoński, Nowy Targ W pozostałych meczach: Stoczniowiec Gdańsk - Aksam Unia Oświęcim 0:5 (0:0, 0:2, 0:3). Bramki: 0:1 Peter Tabacek (25), 0:2 Mariusz Jakubik (30), 0:3 Robert Krajci (45), 0:4 Paweł Dronia (54), 0:5 Lukas Riha (60). Kary: Stoczniowiec - 14; Unia - 20 minut. Widzów 500. GKS Tychy - Akuna Naprzód Janów 8:1 (3:1, 1:0, 4:0). Bramki: 0:1 Martin Petrzina (1), 1:1 Josef Vitek (11), 2:1 Adam Bagiński (17), 3:1 Michał Woźnica (19), 4:1 Michał Garbocz (26), 5:1 Michał Woźnica (42), 6:1 Michał Kotlorz (54), 7:1 Roman Szimiczek (59), 8:1 Radosław Galant (60). Kary: GKS - 24 minuty w tym 10 Roman Szimiczek; Naprzód - 10 minut. Widzów 1˙000. Pol-Aqua Zagłębie Sosnowiec - JKH GKS Jastrzębie 3:2 (1:2, 2:0, 0:0). Bramki: 1:0 Kamil Duszak (6), 1:1 Mateusz Danieluk (14), 1:2 Maciej Urbanowicz (14), 2:2 Tomasz Kozłowski (22), 3:2 Marcin Kozłowski (40). Kary: Zagłębie - 10; Jastrzębie - 24 minuty w tym 10 Milan Furo. Widzów 1˙000 Comarch Cracovia Kraków - Ciarko KH Sanok 5:3 (2:1, 3:0, 0:2) Bramki: 1:0 Grzegorz Pasiut (3), 1:1 Krystian Dziubiński (6), 2:1 Damian Słaboń (19), 3:1 Michał Piotrowski (22), 4:1 Damian Słaboń (30), 5:1 Grzegorz Pasiut (35), 5:2 Martin Vozdecky (50), 5:3 Martin Ivicic (55). Kary - Cracovia: 10; Ciarko: 12 minut. Widzów 900.