Od czwartku trwają Mistrzostwa Polski Młodych Koni. Zwierzęta startują w czterech kategoriach wiekowych - czterolatki, pięciolatki, sześciolatki i siedmiolatki. Warto nadmienić, że każdy z koni jest starannie wyselekcjonowany i sprawdzony, by mógł brać udział w tegorocznych zawodach. Same zmagania są wymagające, zarówno dla zwierząt, jak i jeźdźców. Na każdego czeka parkur składający się z dziesięciu przeszkód i jednego szeregu. Oceniane są umiejętności konia współpraca z jeźdźcem. W piątkowym półfinale MPMK dla koni 4-letnich najlepiej spisał się Crazy Boy Greenhills, który zgarnął 8,53 punktów. Druga lokata z notą 8,33 ex aequo powędrowała do Caro i Super Joy. Natomiast wśród koni pięcioletnich najlepiej zaprezentowali się Warka i Blitz AL Z, którzy mają na koncie po 8,40 punktu. W kategorii 6-latków najlepszy czas, 73,01, osiągnęła Dalila Van Het Keizershof. Z kolei w grupie 7-latków najlepiej spisała się Vanilia Lazar, dojeżdżana przez Tomasza Miśkiewicza, czas 74,58. Mistrzostwa Polski Młodych Koni. Wyniki z soboty Sobota zaczęła się od finału MPMK dla koni 4-letnich. W konkursie z oceną stylu konia, z przeszkodą o wysokości 100 cm, pierwsze miejsce powędrowało do Crazy Boy Greenhills, który uzbierał 8,47 punktów, z czasem 78,58. Drugie miejsce zgodnie z oczekiwaniami powędrowało do SUPER JOY, który poprawił swój wynik punktowy z półfinału na 8,47. Trzecie miejsce z notą ex aequo 8,47 trafiło do VHS SILVERADO. W drugim półfinale MPMK dla koni 5-letnich (wys. 120cm) najlepsze wyniki osiągnął BLITZ AL Z, dosiadany przez Michała Jóskowiaka, z dorobkiem 8,37. Nie było również zaskoczeń w konkursie koni 6-letnich, gdzie najlepiej znowu zaprezentowała się Dalila Van Het Keizershof z czasem 72, 64. Do niespodziewanej sytuacji doszło natomiast w rywalizacji koni 7-letnich, gdzie najlepiej zaprezentowała się VHS CAIRA, czas 76,29. W niedzielę o 9:00 rozpocznie się finał dla koni 5-letnich. Natomiast końcowe zmagania dla koni 6- i 7-letnich odbędą się kolejno o 12:30 i 15:00. Górnik lepszy w sennym widowisku. Zabójczy cios w 91. minucie, kibice załamani