"Jak wiecie od kilku miesięcy nie trenuję i na mistrzostwa świata na pewno nie pojadę. Nie brakuje mi rywalizacji. Co więcej - móc w styczniu odpoczywać, zamiast trenować, to wspaniałe uczucie. Wreszcie mogę cieszyć się życiem zarówno fizycznie, jak i duchowo" - powiedział Kitajima.