Davisowi ukradzione trzy złote medale z Atlanty i brązowy zdobyty cztery lata później w Sydney (wszystkie wywalczone w sztafetach). Były pływak poinformował policję w San Antonio, że zostawił medale w samochodzie po powrocie z St.Louis, gdzie prezentował je studentom. Za ich zwrot wyznaczył nagrodę kilku tysięcy dolarów. Strata jest tym bardziej dotkliwa dla Davisa, że półtora roku temu zgubił srebrny medal igrzysk, który do tej pory się nie odnalazł.