Dajka był mistrzem świata w keirinie w 2002 roku. Pięciokrotnie sięgał po srebrny medal - w sprincie (2002 i 2003), sprincie drużynowym (2001 i 2002) oraz keirinie (2003). W 2005 roku był trzeci w sprincie. Jego kariera została przerwana w 2005 roku, kiedy skazano go za napaść na trenera reprezentacji Martina Barrasa. Wtedy też federacja zawiesiła go na trzy lata. Zawodnik cierpiał później na depresję i alkoholizm. Przez jakiś czas przebywał nawet z tego powodu w szpitalu. Licencję przywrócono mu w grudniu 2006 roku.