Triathlon wcale nie poszedł w odstawkę przez epidemię koronawirusa. Co prawda trening został znacznie utrudniony, a wszelkie zawody odwołane, ale w dobie internetu i wirtualnych możliwości treningowych, sportowa aktywność wciąż może odbywać się w grupie. Mistrz olimpijski w triathlonie i rekordzista Ironman Hawaii zaprasza do wirtualnego wyścigu, w którym sam chce zmierzyć się z dystansem Ironmana. Utytułowany sportowiec do pokonania ma 3,86 km w dziewięciometrowym basenie z przeciwprądem, 180,2 km na trenażerze rowerowym oraz 42,2 km na bieżni mechanicznej. "Chodzi o pokazanie, że pomimo ograniczeń możesz wiele zrobić we własnych czterech ścianach" - powiedział Jan Frodeno. Jego akcja Tri@Home ma wymiar charytatywny. Mistrz olimpijski zaprasza do włączenia się do rywalizacji. Dzięki pieniądzom zebranym w trakcie wyzwaniu Frodeno ma zamiar wesprzeć hiszpańską i niemiecką opiekę medyczną, która działa na pierwszej linii frontu, walcząc z epidemią koronawirusa. Wyścig ma odbyć się w sobotę 11 kwietnia. O godzinie 8.00 wystartuje relacja na żywo na Facebooku. Wśród uczestników rozlosowany zostanie specjalny trening pod okiem mistrza do zrealizowania po zniesieniu zakazów. Obecnie sportowcy mogą rywalizować w wielu dyscyplinach dzięki specjalnym programom i aplikacjom. Tworzenie wirtualnych wyścigów kolarskich, samochodowych, czy biegowym sprawia, że choć przez chwilę można poczuć namiastkę normalności.