28-letni mistrz Kazachstanu miał wziąć udział w rozpoczętym w sobotę wyścigu Dookoła Szwajcarii. Nie został jednak włączony do składu ekipy. "Zawiesiliśmy go na dwa tygodnie, ponieważ nie przekazał nam wystarczających informacji o miejscu pobytu i to nie po raz pierwszy. Raz może się zdarzyć, ale dwa to za dużo. Nie chcemy mieć problemów z UCI" - powiedział rzecznik Astany Philippe Maertens. Z powodu uwikłania w aferę dopingową Astana nie została zaproszona do udziału w ubiegłorocznym Tour de France.