"Staramy się, ale sytuacja jest trudna" - powiedział na łamach "La Gazzetta dello Sport" dyrektor generalny Milanu Adriano Galliani. W ten sposób po raz pierwszy Milan oficjalnie potwierdził, że zainteresowany jest pozyskaniem reprezentanta Szwecji. Ibrahimovic, który jeszcze nie tak dawno strzelał gole dla Interu lokalnego rywala Milanu, nie może zaliczyć pierwszego sezonu w Barcelonie do udanych. Szwed może mieć duże kłopoty z miejscem w składzie z zbliżających się rozgrywkach. Może o tym świadczyć fakt, że Ibrahimovic nie zagrał ani minuty w rewanżowym meczu o Superpuchar Hiszpanii z Sevillą. "Rossoneri", którzy raczej nie zatrudniają byłych piłkarzy Interu, potrzebują bramkostrzelnego napastnika. Milan w czasie światowego kryzysu finansowego wstrzymał wydatki na transfery. Na wzmocnienie składu klub z San Siro ma czas do 31 sierpnia, kiedy zamknięte zostanie letnie okienko transferowe. Nowy sezon Serie rozpoczyna się już za tydzień. W 1. kolejce Milan zmierzy się z Lecce. "Guardiola nie chce pozbywać się Ibrahimovica. Przejście do Milanu wydaje mi się niemożliwe, a Ibra nie jest piłkarzem, którego się wypożycza" - podkreślił agent zawodnika Mino Raiola.