Jak poinformował "Fakt", 24-letnim pomocnikiem interesuje się Brann Bergen, który w ubiegłym sezonie zajął szóste miejsce w norweskiej ekstraklasie. Podczas wtorkowego sparingu reprezentacji Polski z amatorskim zespołem 1.FC Kaiserslautern Mila był obserwowany przez menedżera Raymonda Sparkesa i wysłanników Brann. Norwegowie, z podjęciem decyzji, mają czas do końca marca, bo wtedy zamyka się ich "okienko" transferowe.