Uroczyste podpisanie umowy, w obecności ok. tysiąca kibiców, nastąpiło w muzeum Hagia Sophia w Trabzonie. Mierzejewski, który otrzymał koszulkę z numerem 86 i napisem "Adrian", podkreślił, że cieszy się, że trafił "do jednego z najlepszych klubów na świecie". Jednocześnie trzyletni kontrakt z Trabzonsporem podpisał turecki piłkarz Halil Altintop, który przeszedł z Eintrachtu Frankfurt. On będzie występował z numerem 9 na koszulce. Ostatnie miesiące były bardzo udane dla 24-letniego Mierzejewskiego (może występować jako rozgrywający lub skrzydłowy). Kapitanowie i trenerzy polskich drużyn ligowych wybrali go najlepszym zawodnikiem sezonu 2010/2011 w polskiej ekstraklasie. Na dodatek udane występy w kadrze narodowej sprawiły, że został okrzyknięty jednym z "pewniaków" w reprezentacji Franciszka Smudy. Urodzony w Olsztynie piłkarz trafił do Polonii na początku 2009 roku z Wisły Płock (za ponad 500 tys. złotych). W minionych rozgrywkach wystąpił w 27 meczach ekstraklasy, zdobywając siedem goli. W zespole wicemistrza Turcji, który wystąpi w eliminacjach Ligi Mistrzów, powstaje swoista polska kolonia piłkarska. Na początku stycznia umowy z tym klubem podpisali Piotr i Paweł Brożkowie. Według tureckich mediów obaj kosztowali łącznie 2 mln euro. Od czerwca 2010 roku w barwach Trabzonsporu występuje inny były zawodnik Wisły - Arkadiusz Głowacki, a w przeszłości grał tam Mirosław Szymkowiak. Tureccy kibice wiele obiecują sobie po transferze Adriana Mierzejewskiego. Na jednym z filmików wyrażają nadzieję, że będzie on tak dobry jak "Szymek", albo jeszcze lepszy. Zobacz filmik tureckich fanów, zachwyconych Adrianem Mierzejewskim: