Gwiazda FC Barcelona obecnie przygotowuje się z kadrą "Albiceleste" do towarzyskiego meczu, jaki drużyna prowadzona przez Alejandro Sabellę rozegra w środę w Szwajcarii. Liderem zespołu w czasie meksykańskiego czempionatu był Diego Maradona, a Messi wierzy, że ma wszystko, co jest potrzebne, aby zostać katalizatorem w powrocie jego kraju na ścieżkę chwały. W rozmowie z "La Red" stwierdził, że jego niezaspokojoną ambicją jest zostać mistrzem świata. "To moje marzenie, ale ja zawsze powtarzałem, że umiejętności grupy są więcej warte niż poszczególnych jednostek. Coś mi jednak mówi, że to ja powinienem zapewnić tytuł. Nie wiem, co to jest. Mam jednak nadzieję, że tak się stanie i zdobędziemy Puchar Świata" - powiedział Messi. Ambicje Argentyńczyka nie są długodystansowe. Wierzy, że reprezentacja jego kraju może być najlepsza już w trakcie mistrzostw świata 2014 roku. "To byłoby niesamowite wygrać w Brazylii. Zamiast śnić o tym, marzę się obudzić" - skwitował napastnik FC Barcelona.