Tego dnia męskie duety rozpoczęły występ w mistrzostwach Starego Kontynentu. Rozstawieni z numerem 13. Kantor (MKS Dąbrowa Górnicza) i Łosiak (Jastrzębie Borynia), którzy w czerwcu zostali mistrzami świata do lat 23, wygrali w grupie M z Reinderem Nummerdorem i Richardem Schuilem (20.) 2:1 (12:21, 21:16, 16:14). Doświadczeni Holendrzy trzy razy z rzędu stawali na najwyższym stopniu podium ME (2008-10). Grający z piątką Fijałek (UKS SMS Łódź) i Prudel (TS Volley Rybnik) nie mieli problemu z pokonaniem w grupie N Rosjan Jurija Bogatowa i Aleksieja Pastuchowa (28.) 2:0 (21:14, 21:7). Z niżej notowanymi rywalami nie poradzili sobie z kolei Michał Kądzioła (MKS Dąbrowa Górnicza) i Jakub Szałankiewicz (Stakolo Staszów). Polacy (9.), którzy w poprzedniej edycji tej imprezy zajęli czwarte miejsce, przegrali w grupie Q ze Szwajcarami Mirco Gersonem i Alexeiem Prawdzicem (24.) 0:2 (19:21, 19:21). Biało-czerwoni musieli uznać wyższość drugiego z przeciwników (grał wówczas w parze z Sebastianem Chevallierem) także w czerwcowym turnieju World Tour Grand Slam w Rzymie (1:2). Porażkę zanotowały również Kinga Kołosińska (AZS UMCS TPS Lublin) i Monika Brzostek (UKS 179 Łódź). Podopieczne trenera Łukasza Fijałka (brata Grzegorza) w swoim drugim meczu w grupie A uległy Niemkom Janie Koehler i Anni Schumacher (16.) 1:2 (21:18, 18:21, 13:15). Dzień wcześniej Polki wygrały z Finkami Taru Lahti i Kirsi Hyttinen (32.) 2:0. W ostatnim meczu grupowym, którego stawką będzie ich dalszy udział w imprezie, zmierzą się z Katrin Holtwick i Ilką Semmler (1.). Niemki maja na koncie dwa zwycięstwa. Zarówno w męskim, jak i w żeńskim turnieju w Klagenfurcie występują po 32 duety. Po rywalizacji grupowej rozpocznie się faza pucharowa (awans uzyskają po trzy pary z każdej z ośmiu grup). Finał zmagań kobiet odbędzie się w sobotę, a u panów dzień później.