Hiszpanie od początku meczu w Nowym Sadzie uzyskali przewagę, której nie roztrwonili do końca. W pewnym momencie prowadzili już nawet 25-20. Skuteczna gra doświadczonego Luca Abalo w ostatnich minutach pozwoliła Francuzom na odrobienie części strat (do stanu 26-27), ale ostatecznie przegrali różnicą trzech bramek. "Trójkolorowym" nie pomogła obecność w składzie wielu gwiazd europejskiej piłki ręcznej. Oprócz Abalo (sześć bramek) wystąpili m.in. Nikola Karabatic (3), Jerome Fernandez (7), Daniel Narcisse (3), Bertrand Gille (3), Michael Guigou (3) oraz bramkarz Thierry Omeyer. Najwięcej trafień w ekipie Hiszpanii zaliczyli Alberto Entrerrios, Cristian Ugalde i Joan Canellas - po cztery. Natomiast wicemistrzowie Starego Kontynentu Chorwaci okazali się lepsi od wicemistrzów olimpijskich Islandczyków 31-29. W pierwszym poniedziałkowym meczu grupy D Norwegia pokonała 28-27 (14-14) Słowenięa, w drugim Rosja zremisowała z Węgrami 31-31. W niedzielę - na inaugurację turnieju - w grupie A Polska przegrała w Belgradzie z Serbią 18-22 (7-11). We wtorek "Biało-czerwoni" zmierzą się ze Słowakami, a w czwartek z Duńczykami. Do drugiej rundy awansują po trzy czołowe drużyny z każdej grupy. Wyniki poniedziałkowych meczów: Grupa C (Nowy Sad): Francja - Hiszpania 26:29 (13:15) Węgry - Rosja 31:31 (19:19) Grupa D (Vrsac): Norwegia - Słowenia 28:27 (14:14) Chorwacja - Islandia 31:29 (14:15) Jeśli chcesz wszystko wiedzieć o Orłach Wenty, zapisz się do kategorii ME w Serbii na Dingu! Kliknij!