Do Łodzi przyjechało osiem najlepszych reprezentacji, wyłonionych po eliminacjach w grupach, które walczyć będą o medale i kwalifikacje olimpijskie. Są to drużyny: Łotwy, Rosji, Czech, Chorwacji, Czarnogóry, Turcji, Litwy i Francji. Ćwierćfinały, półfinały i finał rozegrane zostaną w Atlas Arenie, która może pomieścić ponad 11 tys. widzów. Generalny menedżer mistrzostw Olga Kijewska przyznała, że dopiero w środę będzie wiedzieć, ile sprzedano biletów na turniej w Łodzi. W organizowanie frekwencji zaangażowało się miasto Łódź. Dyrektor wydziału promocji łódzkiego magistratu Bartłomiej Wojdak powiedział, że ok. 300 biletów rozesłano do wszystkich klubów koszykówki w Polsce. Darmowe bilety na wybrane spotkanie mogli otrzymać również uczniowie, którzy ukończyli rok szkolny z czerwonym paskiem. Na mecze mogą przyjść ze swoim opiekunem. Około tysiąca biletów rozdano dzieciom i młodzieży biorącej udział w programie "Trener osiedlowy" - imprezie odbywającej się na boiskach Orlik. Na ulicach miasta nie widać kibiców drużyn, które walczyć mają o medale. Dwa lata temu, kiedy w Łodzi rozgrywano mistrzostwa Europy mężczyzn w mieście pojawili się rozbawieni Litwini, Turcy, byli Słoweńcy i Hiszpanie. W związku z tegoroczną imprezą Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne od środy uruchomi specjalną autobusową linię M2, która połączy dworzec Łódź Fabryczna z halą Atlas Arena.