Polki dzielnie stawiły czoła faworyzowanym Włoszkom, które są jednym z głównych kandydatów do awansu do mistrzostw Europy elity. Oba zespoły miały swoje sytuacje, ale też i słabsze momenty. W końcówce trzeciej kwarty Włoszki zamknęły biało-czerwone na ich własnej połowie, ale w bramce świetnie spisywała się Marta Kucharska. W ostatnim kwadransie polskie hokeistki miały więcej szans na rozstrzygnięcie losów pojedynku. Świetnej okazji nie wykorzystała Wiktoria Błaszyk, która przegrała pojedynek jeden na jeden z bramkarką. W końcówce Włochy grały w osłabieniu, bowiem jedna z zawodniczek otrzymała żółtą kartkę (pięć minut kary), lecz podopieczne Macieja Wrzesińskiego nie wykorzystały przewagi liczebnej. "Poza nerwowym początkiem, taktycznie rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie. Przy większym szczęściu mogliśmy ten mecz wygrać, ale remis odzwierciedla to, co działo się na boisku. W końcówce moim zdaniem nasza zawodniczka była sfaulowana w półkolu strzałowym i należał się nam rzut karny albo przynajmniej krótki róg. Sędziowie jednak nie odgwizdali przewinienia" - powiedział PAP szkoleniowiec biało-czerwonych. Wrzesiński na razie ma powody do zadowolenia, bowiem jego podopieczne są blisko awansu do półfinału. Z kolei zwycięzcy spotkań półfinałowych mają zapewniony awans do pierwszej dywizji ME. "Jestem zadowolony z postawy drużyny, dobrze wyglądamy fizycznie. Na tym turnieju jest siedem nowych zawodniczek i na każdą pozycję mamy bardzo dobre zmiany. Nie ma wielkich różnic, każde ogniwo jest ważne, a drużyna nie traci na jakości" - podkreślił. Wtorek jest dniem wolny dla drużyn z grupy A, a w środę Polki zmierzą się z Walią. Remis wystarczy im na zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc premiowanych awansem do półfinału. Drużyny, które zajmą trzecie i czwarte lokaty w swoich grupach, w drugiej części zawodów rywalizować będą o utrzymanie się w drugiej dywizji. Mistrzostwa potrwają do soboty. Wyniki grupy A: Walia - Turcja 5:1 (1:0) Polska - Włochy 0:0 Tabela: 1. Polska 2 4 6-0 2. Włochy 2 4 3-1 3. Walia 2 3 6-4 4. Turcja 2 0 1-11 autor: Marcin Pawlicki