32-letni Mayweather powrócił na ring po 21-miesięcznej przerwie (w 2007 roku ogłosił koniec kariery po zwycięstwie z Rickym Hattonem). Amerykański bokser rzucił Meksykańczyka na deski już w drugiej rundzie, a później dominował nad rywalem. Sędziowie zgodnie wskazali zwycięzcę, punktując 118-109, 120-107 i 119-108. "Przez prawie dwa lata nie walczyłem, ale dzisiaj czułem się naprawdę świetnie. Cieszę się ze zwycięstwa, ale wiem, że potrafię walczyć lepiej" - powiedział po walce Floyd Mayweather Jr. Marquez, najlepszy w rankingu światowym w wadze lekkiej, przyznał że rywal był po prostu za szybki. Stawką walki byłych parokrotnych mistrzów świata nie był żaden tytuł kategorii półśredniej, ale prestiż i pieniądze. Walkę okrzykniętą jedną z najważniejszych w 2009 roku oglądało 13 tysięcy widzów. Wśród nich byli słynni bokserzy, jak Oscar De La Hoya i Bernard Hopkins, a także koszykarz Magic Johnson.