Dla prowadzącego Arsenal Londyn Arsene'a Wengera priorytetem jest sprowadzenie do klubu w styczniu nowego obrońcy. Idealnym rozwiązaniem dla Francuza byłoby znalezienie piłkarza gotowego na półroczne wypożyczenie. Jeśli jednak szkoleniowcowi "Kanonierów" nie uda się pozyskać takiego gracza, wówczas mocnym kandydatem będzie Matthew Upson z West Ham United. 31-letni obrońca "Młotów", który w młodości był już piłkarzem Arsenalu, za pół roku będzie wolnym zawodnikiem. Upson przyznał, że nie jest zainteresowany przedłużeniem kontraktu z obecnym zespołem i najpóźniej w czerwcu 2011 opuści Upton Park. To powoduje, że jego transfer nie uszczupliłby zanadto budżetu Arsenalu. Po kontuzji swojego czołowego środkowego obrońcy, Arsene Wenger przyznał na łamach "The Independent", że przeczesuje rynek transferowy w poszukiwaniu stopera, który od zaraz byłby gotowy na obciążenia związane z grą w Premier League. Z gry na kilka tygodni jest też wyłączony francuski obrońca Sebastien Squillaci. Wobec faktu, że Arsenal rywalizuje ciągle na wszystkich frontach, Wenger jest zmuszony, by wzmocnić zespół. Według doniesień angielskiej prasy, menedżer Arsenalu oprócz kandydatury Upsona poważnie rozważa też zatrudnienie Gary'ego Cahilla z Boltonu i Christophera Samby z Blackburn. Obaj ci piłkarze są jednak znacznie drożsi niż Matthew Upson.