Kliujko zginął podczas walk pod Popasną w obwodzie ługańskim. Jego matka uznała, że pieniądze ofiarowane przez państwo w ramach rekompensaty finansowej powinny zostać przeznaczone z jak największym pożytkiem dla lokalnej społeczności. Dlatego postanowiła sfinansować inwestycję w boisko ze sztuczną nawierzchnią, przeznaczone do uprawiania piłki nożnej, koszykówki, siatkówki i lekkiej atletyki - czytamy na profilu Kowala na Telegramie. Na obiekcie wybudowanym przy liceum w Orwianycy zorganizowano okolicznościowy memoriał piłkarski im. Iwana Kliujki, który zgromadził kilkuset mieszkańców tej miejscowości. Przy boisku wzniesiono tablicę pamiątkową ku czci żołnierza. "To prawdziwy przejaw patriotyzmu i wyjątkowy czyn matki. (...) Maria Peszko podarowała młodym mieszkańcom wsi możliwość zajmowania się sportem i (...) walki na sportowych arenach pod ukraińską flagą. Tak, jak jej syn walczył na froncie" - napisał gubernator Kowal w mediach społecznościowych.