Trzydniowy turniej, w którym rywalizowało 88 kobiet, rozgrywany był w bardzo zmiennych warunkach. Pierwszego dnia zawodniczki musiały trzykrotnie schodzić z pola, bowiem burza z piorunami zagrażała bezpieczeństwu gry. - Wychodzi na to, że im gorsza pogoda, tym lepiej gram - mówiła z uśmiechem pochodząca z Poznania Mierzwa, trzykrotna mistrzyni kraju (2008, 2009, 2010), która przygodę z golfem zaczynała 12 lat temu. - Mimo koszmarnej aury udało mi się uzyskać taką przewagę nad rywalkami, że pomimo zmęczenia, które dopadło mnie trzeciego dnia zawodów, pozostałam na prowadzeniu - dodała studentka kierunku biznes międzynarodowy na amerykańskim Uniwersytecie ELON w Północnej Karolinie. Dyrektor turnieju Jarosław Janowski ocenił, że zawody były bardzo trudne, zarówno dla zawodniczek, jak i arbitrów. - Niekorzystne warunki atmosferyczne utrudniały grę golfistkom, a sędziom przysparzały problemów. Kilkakrotnie trzeba było bowiem podejmować decyzje, czy przerywać grę, czy też nie. Każde przerwanie wiązało się ze zmianami w harmonogramie i istniało ryzyko, że nie zdążymy przeprowadzić w terminie zawodów. Trzeba bowiem pamiętać, że jedna runda na 18-dołkowym polu to około pięciu godzin gry. Dr Irena Eris międzynarodowe mistrzostwa Polski kobiet to drugie zawody z serii turniejów najwyższej rangi, które miały kategorię SUPER w DHL Global Forwarding Rankingu PZG. Najbliższe turnieje mistrzowskie odbędą się w dniach 24-26 czerwca. Na polu golfowym Sierra w Wejherowie rozegrane zostaną Citi Handlowy mistrzostwa Polski seniorów oraz w kategorii wiekowej 19-34, a w Postołowo Golf Club odbędzie się czempionat w kategorii midamatorów (zawodników, którzy ukończyli 35 lat, ale nie przekroczyli 50 lat).