Martino poinformował o swoich planach w poniedziałek w Asuncion, po przylocie z reprezentacją z mundialu. Jak dodał, właśnie wygasa jego czteroletni kontrakt z paragwajską federacją. Niespełna 48-letni Argentyńczyk przyznał, że ma propozycje pracy w swojej ojczyźnie oraz w Arabii Saudyjskiej i Meksyku. Na razie pomoże jednak reprezentacji Paragwaju w okresie przejściowym, czyli do momentu znalezienia nowego selekcjonera. Z drużyną, ale dopiero za rok, rozstanie się również jej największy gwiazdor Roque Santa Cruz. 29-letni napastnik reprezentacji Paragwaju powiedział po przylocie z RPA, że to były jego ostatnie mistrzostwa świata. "Moje serce chce kontynuować karierę w kadrze narodowej, ale ciało mówi nie" - przyznał Santa Cruz, dodając, że chce jeszcze wystąpić w turnieju Copa America w 2011 roku (w Argentynie). Powracających z afrykańskiego mundialu Paragwajczyków witały w Asuncion tysiące kibiców. Prezydent kraju Fernando Lugo odznaczył wszystkich członków reprezentacji medalami za zasługi dla sportu paragwajskiego.